Kosmetyki cruelty free – co to oznacza?

2023-10-05 | Grażyna Jakusz, Surowce i szczypta chemii

Kosmetyki cruelty free – co to oznacza?

2023-10-05 | Grażyna Jakusz, Surowce i szczypta chemii

Bezpieczeństwo każdego produktu jest najwyższym priorytetem branży kosmetycznej. Dlatego wszelkie przepisy dotyczące badań kosmetyków przed wprowadzeniem ich do obrotu są tak restrykcyjne. Więcej na ten temat możecie przeczytać w tym artykule. Jak to się ma jednak do deklaracji cruelty free?

Cruelty free a aspekty prawne

Ze względu na rosnącą świadomość dotyczącą stosowania testów na zwierzętach kilka rządów zakazało, ograniczyło i uregulowało przepisy w tej kwestii, np. Unia Europejska (2013 rok) i Indie (2014 rok). Zgodnie z Rozporządzeniem 1223/2009/WE w Unii Europejskiej od 2004 roku obowiązuje zakaz testowania produktów kosmetycznych na zwierzętach. Od 2009 roku obowiązuje zakaz testowania surowców wchodzących w skład kosmetyków. Od 2013 roku nie wolno sprzedawać kosmetyków, których komponenty były testowane na zwierzętach. Wiele krajów jednak nadal nie zabrania testów na zwierzętach, np. Kanada i większość stanów USA, a niektóre kraje nawet wymagają takich testów np. Chiny.

Złamanie zakazu przeprowadzania testów kosmetyków na zwierzętach w Unii Europejskiej jest przestępstwem, które podlega karze pieniężnej lub pozbawienia wolności. Istnieje jednak luka prawna w przepisach, która w szczególnych przypadkach, za zgodą Komisji Europejskiej, umożliwia przeprowadzenie takich badań. Proces ten wymaga przygotowania szeregu dokumentów ale jest możliwy. Dlatego istotny jest rozwój skutecznych alternatywnych metod badań.

Metody alternatywne

Metody zastępcze obejmują ocenę produktów kosmetycznych przy użyciu ludzkich komórek i tkanek, zaawansowanie technik modelowania komputerowego oraz badania na ochotnikach. Wykorzystanie ludzkich tkanek w badaniach toksyczności jest dokładniejsze niż badania na zwierzętach. Specjalistyczne modele komputerowe i programy służą do przewidywania możliwego biologicznego i toksycznego działania substancji chemicznej bez przeprowadzania testów na zwierzętach. Koszt nowych technologii komputerowych jest znacznie niższy niż eksperymentów laboratoryjnych.

Metody zastępcze mają wiele zalet. Poza oczywistą ochroną zwierząt są także bardziej wydajne, niezawodne, wiarygodne, opłacalne i przyjazne dla środowiska.

Oznakowanie produktów kosmetycznych

Deklaracje o nietestowaniu na zwierzętach (cruelty free), wynikające ze spełnienia wymogów Rozporządzenia 1223/2009/WE, nie mogą być stosowane w komunikacji marketingowej produktów kosmetycznych. Zatem produkty obecne tylko na rynku UE nie powinny posiadać oznakowania „nie testowano na zwierzętach”. Jednak jeżeli produkt sprzedawany jest globalnie, na rynkach, na których nie obowiązuje zakaz testowania na zwierzętach, deklaracje takie mogą być stosowane. Muszą być one jednak poparte przejrzystymi danymi, np. odpowiednią certyfikacją.

Jak sprawdzić czy kosmetyk jest cruelty free?

Światową bazą danych na temat rezygnacji z okrucieństwa wobec zwierząt jest PETA (People for the Ethical Treatment of Animals – Ludzie Na Rzecz Etycznego Traktowania Zwierząt). Jest to największa na świecie organizacja pozarządowa, której głównym celem jest walka o dobrostan zwierząt. Organizacja ta na swojej stronie udostępnia i na bieżąco aktualizuje listę firm, które testują i nie testują swoich produktów na zwierzętach. Do najważniejszych certyfikatów cruelty free należą: Leaping Bunny, PETA Cruelty Free oraz Animal Friendly Natural Cosmetics.

ECOFRIENDLY CARE

Tylko teraz w prezencie do zamównień!

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

Grażyna Jakusz

Grażyna Jakusz

Technolog w BANDI Cosmetics

Ukończyłam Wydział Chemiczny Politechniki Gdańskiej ze specjalizacją Technologia Tłuszczów Technicznych, Detergentów i Kosmetyków.

W życiu zawodowym największe doświadczenie zdobyłam w działach badawczo-rozwojowych jako Technolog R&D. Zarządzałam również produkcją kosmetyków i wyrobów chemii gospodarczej oraz uczestniczyłam w projekcie biotechnologicznym, związanym z hodowlą mikroorganizmów na potrzeby przemysłowe, na Wydziale Biologii UW. Jestem współautorem publikacji naukowej oraz projektu unijnego, związanego z opracowaniem receptur opakowań z tworzyw biodegradowalnych.

Doświadczenie w R&D, praca naukowa na uczelni wyższej oraz zarządzanie optymalizacją procesów technologicznych w przemyśle kosmetycznym, rozszerzyło moje możliwości opracowywania receptur kosmetycznych i weryfikację ich od strony naukowej, produkcyjnej i legislacyjnej.

Zawodowo motywują mnie ciekawe wyzwania, możliwość rozwoju oraz przyjazna i twórcza atmosfera pracy.

Prywatnie jestem mamą, uwielbiam podróże, szczególnie wycieczki górskie i rowerowe.