Arginina w kosmetykach – działanie i właściwości

Arginina w kosmetykach – działanie i właściwości

Odwodnienie skóry to stan, który może przytrafić się każdemu z nas, a zima i niesprzyjające czynniki atmosferyczne szczególnie do tego predysponują. Na skutek nieodpowiedniego nawilżenia skóra staje się szorstka, ściągnięta, poszarzała, łuszcząca. Szybciej podlega także procesom starzenia. Na odwodnienie skóry warto więc reagować szybko, sięgając po kosmetyki ze składnikami aktywnymi intensywnie i długotrwale nawilżającymi, takimi jak arginina.

Arginina – niezbędna dla organizmu

Arginina to substancja naturalnie występująca w naszym organizmie. Jest aminokwasem endogennym, to znaczy, że sami jesteśmy w stanie syntetyzować ją z innych związków chemicznych. Niestety jej poziom wraz z wiekiem spada. Arginina występuje również w pożywieniu. Jej cennym źródłem jest czerwone i białe mięso, nabiał, nasiona, orzechy, owoce morza i ryby.

Arginina pełni w organizmie wiele ważnych funkcji. Bierze udział w biosyntezie takich substancji jak: keratyna czy mocznik. Wpływa na układ krwionośny. Poprawia przepływ krwi w naczyniach, gdyż jest ważnym źródłem endogennego tlenku azotu. Bierze udział w detoksykacji organizmu, wspomaga funkcjonowanie układu immunologicznego. Wpływa na produkcję hormonu wzrostu, dlatego jest bardzo ważna w okresie dojrzewania.

Jak działa na skórę

Arginina to bardzo cenny składnik kosmetyczny o doskonałych właściwościach nawilżających. Substancja ta oddziałuje nie tylko na naskórek, ale również głębsze partie skóry. Pod wpływem enzymu – arginazy na poziomie komórkowym arginina ulega przekształceniu w mocznik, który jest silnym humektantem. To znaczy, że chłonie cząsteczki wody, zatrzymuje je na dłużej i zapobiega ich odparowaniu. Arginina wpływa również na stan ochronnej bariery naskórkowej. Wspiera syntezę substancji takich jak: ceramidy i cholesterol, które są ważnymi składnikami cementu międzykomórkowego. Dzięki temu zmniejsza wrażliwość skóry na wpływ czynników zewnętrznych i zapobiega nadmiernej utracie wilgoci.

Arginina jest również cennym składnikiem o właściwościach gojąco-regenerujących. Jako jedna z nielicznych substancji stosowanych w kosmetyce wpływa na otwieranie kanałów potasowych i wewnątrzkomórkowy poziom jonów potasu. Dzięki temu pobudzone zostają procesy regeneracji naskórka. Wpływa także na syntezę kolagenu odpowiedzialnego za jędrność skóry, ale i przyspieszenie procesu gojenia ran. 

Arginina pobudza wzrost włosów

Arginina wykorzystywana jest również w kosmetykach do skóry głowy i włosów. Wykazuje właściwości kojące, dzięki temu łagodzi podrażnienia powstałe np. po farbowaniu czy stylizacji włosów. Poprzez wpływ na syntezę tlenku azoty zwiększa również miejscowe przekrwienie skóry, które skutkuje lepszym dotlenieniem i odżywieniem cebulki włosa.

Krem z argininą Pro Care

Krem nawilżający Pro Care to preparat natychmiastowo, długotrwale i intensywnie nawilżający skórę. W kremie właściwości argininy zostały połączone z działaniem innych humektantów: kwasu laktobionowego i mocznika. Dzięki temu już po pierwszej aplikacji preparatu problem szorstkości, ściągnięcia i przesuszenia skóry ulega redukcji. Krem wykazuje także właściwości łagodzące i zmniejsza widoczność drobnych zmarszczek. Przy regularnym stosowaniu zapobiega procesowi przedwczesnego starzenia.

Arginina to jeden z tych składników kosmetycznych, które bez wątpienia sprawdzą się w pielęgnacji każdego typu cery. Jeśli więc czujesz, że twoja skóra potrzebuje dodatkowej dawki nawilżenia a stosowany dotąd krem przestaje jej wystarczać, sięgnij po kosmetyki w tą substancją.

PRO CARE

Profesjonalna pielęgnacja domowa

Cera naczyniowa – jak o nią zadbać?

Cera naczyniowa – jak o nią zadbać?

Zaczerwienienie, uczucie ocieplenia skóry, pieczenie, świąd – to częste objawy cery naczyniowej. Nie wolno ich lekceważyć, gdyż pod wpływem niewłaściwej pielęgnacji czy stylu życia problemy te mogą znacznie przybierać na sile.

Dlaczego pojawiają się teleangiektazje?

Pod wpływem różnych czynników naczynia krwionośne obecne w skórze ulegają rozkurczeniu. Może pojawić się wówczas zaczerwienienie. Jeśli naczynia działają prawidłowo są jednak w stanie w dość krótkim czasie ponownie się obkurczyć i zaczerwienienie znika.

W przypadku cery naczyniowej praca naczyń jest jednak zaburzona. Ich obkurczanie się nie następuje już tak automatycznie jak przy skórze „zdrowej”. Z czasem proces ten zachodzi coraz słabiej, a skutkiem tego jest pojawienie się trwale poszerzonych naczyń włosowatych, które nazywamy teleangiektazjami. Zalegająca w nich pozbawiona tlenu krew sprawia, że na skórze widzimy wyraźne zabarwienie (od różowego, przez czerwone, aż do fioletu). Jeśli ilość trwale rozszerzonych naczyń jest duża mogą one zlewać się w całość tworząc obraz plam naczyniowych.

Rozszerzenie naczyń splotu podbrodawkowego uwidacznia się głównie w tzw. rumieniowych okolicach ciała (blush area, flushing region): twarz, uszy, szyja, dekolt, górna okolica klatki piersiowej. Ze względu na silne unaczynienie i unerwienie szczególnie predysponowana jest jednak skóra twarzy.

Czego nie lubi cera naczyniowa?

W zależności od przyczyn występowania, teleangiektazje można podzielić na:

  • pierwotne – powstające samoistnie, niekiedy bez wyraźnej przyczyny i związane z uwarunkowanymi genetycznie cechami skóry oraz zespołami chorobowymi,
  • wtórne – nabyte, powstające w następstwie oddziaływania na skórę niekorzystnych czynników zewnętrznych.

Na pierwsze nie mamy niestety większego wpływu. Na drugie zdecydowanie tak. Możemy bowiem starać się unikać czynników szczególnie predysponujących do ich wystąpienia.

Należą do nich:

  • promieniowanie UV,
  • bardzo wysokie i niskie temperatury oraz wahania między nimi,
  • wiatr, duża wilgotność powietrza,
  • nadmierny wysiłek fizyczny,
  • silne emocje i stres,
  • ostre i gorące posiłki, napoje,
  • używki (alkohol, papierosy, nadmiar kawy i herbaty),
  • niektóre leki rozszerzające naczynia np. kortykosteroidy.

Do zaostrzenia zmian cery naczyniowej często dochodzi także w banalnych codziennych sytuacjach, na które nawet nie zwracamy uwagi, jak: suszenie włosów gorącym powietrzem, które dociera również do skóry twarzy, pochylenie się nad parującym garnkiem z gotującą się zupą, uderzenie gorąca przy otwarciu piekarnika itp.

Jakiej pielęgnacji potrzebuje cera naczyniowa?

Wieloczynnikowa etiopatogeneza cery naczyniowej sprawia, że jej pielęgnacja nie jest łatwa. Dobór odpowiednich kosmetyków i ich regularne stosowanie są jednak kluczowe, by ograniczyć nasilenie niekorzystnych objawów. Ich działanie powinno uwzględniać:

  • wzmocnienie osłabionych naczyń włosowatych,
  • odbudowę naruszonej bariery ochronnej skóry,
  • ochronę przed niesprzyjającymi czynnikami zewnętrznymi,
  • ukojenie podrażnień.

Wybierając kosmetyki dla cery naczyniowej warto także uwzględnić inne jej potrzeby. Problem ten może bowiem dotyczyć zarówno cery suchej z niedostateczną zawartością lipidów naskórkowych, jak i wydzielającej zbyt duże ilości sebum.

Dla cery suchej naczyniowej sprawdzą się kosmetyki, które oprócz wzmocnienia naczyń działają także ochronnie i regenerująco na barierę naskórkową np. Kremowa kuracja na naczynka lub Krem redukujący zaczerwienienia.

Dla cery naczyniowej, skłonnej do przetłuszczania odpowiedni będzie Krem-żel redukujący zaczerwienienia, który dzięki lekkiej, niekomedogennej konsystencji redukuje zaczerwienienia, jednak nie obciąża niepotrzebnie skóry.

Oba typy cer polubią natomiast Skoncentrowaną ampułkę na naczynka. To kosmetyk o lekkiej konsystencji, ale niezwykle bogaty w składniki aktywne skuteczne w pielęgnacji cery naczyniowej: witaminę PP, witaminę K, ekstrakt z kudzu i trokserutynę. Efektem stosowania ampułki jest redukcja zaczerwienień, ukojenie podrażnień i widoczna poprawa wyglądu skóry.

Warto pamiętać także o regularnym złuszczaniu cery naczyniowej. Pomoże to w lepszej penetracji składników aktywnych i wzmocni skuteczność terapii. Do tego celu należy jednak wybrać łagodnie działający peeling np. Peeling kwasowy na naczynka lub Delikatny peeling enzymatyczny.

Dodatkowe wskazówki

O tym też warto pamiętać:

  • zadbaj o dietę – do jadłospisu wprowadź pokarmy bogate w składniki, które uszczelniają i wzmacniają naczynia krwionośne np. papryka, jarmuż, szpinak, pomidory, cebula, winogrona, kakao,
  • zrezygnuj z gorących kąpieli i przegrzewania ciała np. w saunie,
  • myj skórę twarzy letnią wodą unikaj pocierania jej ręcznikiem podczas osuszania,
  • nigdy nie korzystaj z solarium, staraj się ograniczyć wpływ słońca na skórę,
  • nie wprowadzaj do pielęgnacji kilku kosmetyków jednocześnie, obserwuj reakcję skóry na stosowane nowości.

Cera naczyniowa nie jest jedynie defektem estetycznym. Nieodpowiednio zaopiekowana i narażona na oddziaływanie szkodliwych czynników zewnętrznych może być podłożem do rozwoju trądziku różowatego. Dlatego codzienna pielęgnacja i ochrona jest tak istotna dla zachowania jej w dobrej kondycji.

AKCJA NACZYNKA

Zadbaj o cerę naczyniową

Równowaga PEH – świadoma pielęgnacja włosów

Równowaga PEH – świadoma pielęgnacja włosów

Piękne, lśniące, gładkie włosy zaczynają się od zdrowej skóry głowy. Dlatego tak ważne jest regularne wykonywanie peelingu, dobór odpowiedniego szamponu czy stosowanie bogatych w liczne substancje czynne wcierek. Nie bez znaczenia jest jednak również równowaga PEH, czyli dbałość o strukturę samego włosa poprzez dostarczanie mu niezbędnych składników aktywnych.

Równowaga PEH – na czym to polega?

PEH to skrót od nazw trzech grup składników aktywnych: P jak proteiny, E jak emolienty i H jak humektanty. To właśnie ich równowaga jest kluczowa dla utrzymania włosów w dobrej kondycji. Nie znaczy to jednak, że każdego z tych składników powinno być w kosmetyku tyle samo. Każdy włos ma inne potrzeby i najważniejsze jest to, by je dobrze poznać. Nie zawsze jest to łatwe i czasem wymaga wielu prób i błędów. Ale zdecydowanie warto, bo efekty takiej świadomej pielęgnacji są znakomite.

Na jakie problemy z włosami?

Zaburzona równowaga PEH może skutkować wieloma problemami z włosami. Puszenie, łamliwość, brak połysku, strączkowanie, plątanie się, przyklapnięcie… te wszystkie objawy mogą być następstwem zaburzenia proporcji między ilością dostarczanych w pielęgnacji protein, emolientów i humektantów.

Równowaga PEH – jak działają poszczególne składniki?

Proteiny – to składniki budulcowe włosa. Stosowane w kosmetykach wypełniają uszkodzenia w ich strukturze. Odpowiadają za regenerację odbudowę i zwiększenie objętości włosów.

Emolienty – to składniki ochronno-wygładzające. Pozostawiają na powierzchni włosa delikatną powłoczkę, która zapobiega uszkodzeniom i dodaje blasku. Ułatwiają także zamknięcie we włosach składników wzmacniających i nawilżających. Emolienty warto stosować po każdym myciu. W zależności od rodzaju włosów można je aplikować na całą długość lub jedynie dolne partie.

Humektanty – to składniki skutecznie nawilżające. Niezbędne zwłaszcza przesuszonym pasmom włosów. Idealnie sprawdzają się także przed zabiegiem olejowania. Więcej na ten temat możecie przeczytać w tym artykule.

Nowości Tricho-esthetic

W utrzymaniu odpowiedniej równowagi PEH i zapewnieniu włosom kompleksowej pielęgnacji pomogą dwa nowe kosmetyki, które pojawiły się właśnie w linii Tricho-esthetic:

  • Odżywka do włosów wygładzająco-nawilżająca (do spłukiwania), która dostarcza włosom wszystkich niezbędnych składników aktywnych: protein, humektantów i emolientów. Jeden kosmetyk dla pełnej ochrony i pielęgnacji włosów. Odżywka wygładza, nawilża, przywraca włosom blask, ułatwia rozczesywanie, chroni przed urazami mechanicznymi i termicznymi. Pozostawia włosy sypkie i jedwabiste w dotyku.
  • Mgiełka do włosów wygłądzająca (bez spłukiwania). W preparacie dominują proteiny i humektanty. Mgiełka sprawia, że w kilka sekund włosy stają się gładkie, błyszczące i sypkie. Ogranicza puszenie i ułatwia rozczesywanie. Lekka formuła preparatu nie obciąża włosów. Dlatego mgiełka może być stosowana zarówno na włosy wilgotne (po myciu) jak i suche (w ciągu dnia). Zawsze wtedy kiedy potrzebują dodatkowej porcji nawilżenia lub chcemy je wygładzić.

Twoje rozwiązanie dla efektu zdrowych, mocnych
i pięknych włosów…

Potrzeby włosów mogą być różne u każdego z nas. Jest to związane z ich naturalną porowatością, aktualną kondycją czy narażeniem na niekorzystne czynniki zewnętrzne. Dlatego warto przyjrzeć się bliżej swoim włosom i temu na jakie składniki aktywne reagują najlepiej.  

TRICHO ESTHETIC

Dla gładkich, lśniących i mocnych włosów

Olejek z drzewa herbacianego i jego przeciwtrądzikowe właściwości

Olejek z drzewa herbacianego i jego przeciwtrądzikowe właściwości

Trądzik pospolity jest jedną z najczęstszych przypadłości skóry w okresie dojrzewania. Problem ten coraz częściej pojawia się jednak także u osób dorosłych. Sprzyja mu szybkie tempo życia, stres, nadmiernie przetworzona żywność. W konsekwencji zmiany trądzikowe dotyczą dużej części populacji. To sprawia, że nieustannie trwają prace nad składnikami aktywnymi, które można zastosować w terapii lub pielęgnacji przeciwtrądzikowej. Jedną z takich substancji o udowodnionych licznymi badaniami właściwościach przeciwtrądzikowych jest olejek z drzewa herbacianego.

Olejek z drzewa herbacianego – pochodzenie

Olejek z drzewa herbacianego wytwarzany jest liści i gałązek drzewa Melaleuca alternifolia. Nazwa drzewa pochodzi od dwóch greckich słów: „melas” – czarny i „leucos” – biały co prawdopodobnie wynika z jego wyglądu, czyli ciemnego pnia drzewa i jasnych gałęzi. Poprzez destylację parą wodną drzewa herbacianego powstaje płyn o intensywnym ziołowo-żywicznym zapachu bogaty w liczne substancje czynne. Głównym związkiem aktywnym olejku z drzewa herbacianego jest 4-terpineol, który odpowiada za większość jego przeciwtrądzikowych właściwości.

Jak działa na trądzik?

Trądzik jest schorzeniem o złożonej etiopatogenezie. Duże znaczenie odgrywa nadmierne wydzielanie zbyt lepkiego łoju, zaburzenie procesu rogowacenia, namnażanie bakterii beztlenowych i zachwianie równowagi mikrobiomu, rozkład sebum do działających drażniąco wolnych kwasów tłuszczowych i powstawanie stanu zapalnego. Olejek z drzewa herbacianego wielokierunkowo hamuje powstawanie niedoskonałości. Wpływa na zmniejszenie produkcji sebum, redukcję ilości powstających zaskórników, ogranicza stan zapalny. Jednak jego najważniejsze właściwości dotyczą działania bakteriobójczego. Mechanizm działania przeciwbakteryjnego olejku z drzewa herbacianego nie jest do końca poznany. Uważa się jednak, że dotyczy uszkodzenia błony komórki bakteryjnej, co umożliwia wnikanie do jej wnętrza.

Ciekawostka

Olejek z drzewa herbacianego wykazuje szeroki zakres działania przeciwbakteryjnego. Co ciekawe jest skuteczny w walce z wieloma szczepami bakteryjnymi opornymi na antybiotyki (np. gronkowcem złocistym Staphylococcus aureus). Badania wykazały także aktywność przeciwwirusową i przeciwgrzybiczą olejku z drzewa herbacianego.

Olejek z drzewa herbacianego w linii Medical Expert anti acne

Olejek z drzewa herbacianego jest jednym z głównych składników aktywnych linii Medical Expert anti acne. Jego przeciwbakteryjne i przeciwłojotokowe właściwości połączyliśmy z działaniem kwasu salicylowego, który dodatkowo wspomaga oczyszczenie ujść gruczołów łojowych i normalizuje proces rogowacenia. Preparaty linii Medical Expert anti acne sprawdzą się w pielęgnacji cery skłonnej do przetłuszczania, powstawania zaskórników, zmian grudkowo-krostkowych, a także pomogą w redukcji zmian potrądzikowych.

Na problemy skóry głowy

Olejek z drzewa herbacianego to nie tylko wsparcie w terapii i pielęgnacji cery skłonnej do trądziku. To również składnik, który doskonale sprawdzi się przy problemach skóry głowy. Zastosowany w kosmetykach trychologicznych ogranicza nadmierne wydzielanie sebum, przetłuszczanie się włosów. Pomaga także redukować problem łupieżu, do którego powstawania przyczyniają się grzyby drożdżopodobne z rodziny Malassezia. Więcej o metodach walki z łupieżem możecie przeczytać w tym artykule.

ANTI ACNE

Specjalistyczna pielęgnacja cery trądzikowej

Złuszczanie kwasami – także dla cery wrażliwej

Złuszczanie kwasami – także dla cery wrażliwej

Wyrównują koloryt skóry, przywracają promienny wygląd cery, nawilżają, redukują niedoskonałości, odmładzają… O jakich substancjach mowa? To kwasy, główne składniki aktywne peelingów chemicznych, które w ostatnim czasie stały się popularnym etapem pielęgnacji. Nic w tym dziwnego, niewiele substancji działa tak wielokierunkowo. Czy złuszczanie kwasami będzie jednak odpowiednie dla każdego typu cery?

Złuszczanie kwasami – nie dla mnie

Kwasy to substancje, które bez wątpienia potrafią przynieść skórze wiele korzyści. Stosowanie niektórych z nich może skutkować jednak także podrażnieniem, intensywnym złuszczaniem czy przejściowym przesuszeniem naskórka. To właśnie te objawy sprawiają, że wiele osób obawia się zastosowania kwasów na skórę. Dotyczy to zwłaszcza posiadaczy cer wrażliwych, delikatnych czy naczyniowych. Z peelingów chemicznych nie zawsze trzeba jednak zrezygnować.

W przypadku cer skłonnych do podrażnień warto stosować się do kilku zasad:

  • kwasy stosuj wyłącznie na „zdrową” skórę – jeśli skóra jest podrażniona, ma naruszoną barierę ochronną, piecze, złuszcza się, zrezygnuj z kwasów do momentu przywrócenia jej prawidłowej kondycji,
  • wybieraj kwasy o dużych cząsteczkach – w ten sposób unikniesz podrażnień i silnego złuszczania naskórka,
  • wprowadzaj kwasy stopniowo do pielęgnacji, nie stosuj ich częściej niż zaleca producent, a jeśli masz cerę wyjątkowo delikatną, częstotliwość stosowania możesz nawet zmniejszyć,
  • dbaj o dobry stan bariery ochronnej naskórka, uczyni to skórę mocniejszą i bardziej odporną na podrażnienia.

Jakie peelingi chemiczne wybrać?

Wielkość cząsteczki kwasu ma znaczenie przy szybkości jego penetracji przez naskórek. Kwasy o małych cząsteczkach (np. kwas glikolowy, pirogronowy) przenikają szybciej, dlatego mogą wywołać efekt pieczenia, zaczerwienienia skóry po aplikacji czy nawet podrażnień. Inaczej jest w przypadku kwasów wielkocząsteczkowych (np. kwas laktobionowy, glukonolakton), które działają delikatnie na skórę, zachowując swoje właściwości złuszczające. To właśnie te kwasy będą najlepszym wyborem dla cery wrażliwej.

Złuszczanie kwasami można dodatkowo połączyć z działaniem enzymów. To związki proteolityczne które „rozpuszczają” połączenia między komórkami w naskórku i ułatwiają ich eliminację. Jednocześnie pobudzają podziały w warstwie podstawnej naskórka i wytwarzanie nowych komórek. Potęgują więc działanie kwasów, ale nie wykazują właściwości drażniących.

Dla cery wrażliwej polecamy:

  • Peeling kwasowy na naczynka – to peeling zawierający w składzie polihydroksykwasy (glukonolakton, kwas laktobionowy). Preparat wygładza skórę, redukuje jej szorstkość, pomaga utrzymać odpowiednie nawilżenie, redukuje widoczność zaczerwienień. Natychmiast przywraca cerze wypoczęty i promienny wygląd.
  • Peeling kwasowo-enzymatyczny silnie rozjaśniający – idealny dla cer z nierównomiernym kolorytem, przebarwieniami brązowymi i czerwonymi, skłonnych do niedoskonałości, szarych i ziemistych. Zawiera w składzie kwas traneksamowy, enzym proteolityczny i azeloglicynę – pochodną kwasu azelainowego.

Złuszczanie kwasami nie jest zakazane w przypadku cery wrażliwej. Ważne jest jednak, by dobrać odpowiedni peeling i stosować go zgodnie z zaleceniami.

NOWOROCZNY FESTIWAL CENOWY

Witamy Nowy Rok z rabatami!

Cera trądzikowa też potrzebuje nawilżania

Cera trądzikowa też potrzebuje nawilżania

Chyba jednym z najbardziej żywych i niestety dość szkodliwych mitów kosmetycznych jest ten mówiący, że cera trądzikowa nie potrzebuje nawilżania. Zwolennicy tej tezy twierdzą, że skóra skłonna do niedoskonałości sama w sobie wytwarza dużo sebum i nie wymaga dodatkowego nawilżenia. Wręcz przeciwnie, należy skupić się głównie na zmniejszeniu produkcji łoju. Nic bardziej mylnego. Takie podejście do pielęgnacji cery trądzikowej nie tylko nie zaspokoi jej potrzeb, ale może doprowadzić do pogorszenia jej kondycji.

Po co skórze sebum

Sebum to wytwarzana przez gruczoły łojowe mieszanina, w skład której wchodzą: glicerydy, woski, skwalen, cholesterol i jego estry. Jej zadaniem jest wytworzenie na powierzchni skóry ochronnego płaszcza, redukującego nadmierną ucieczkę wody, a także ograniczającego negatywny wpływ czynników zewnętrznych. Dodatkowo wydzielina łojowa sprzyja utrzymaniu odpowiedniego pH na powierzchni naskórka, co jest istotne dla mikrobiomu. Bez sebum nie byłoby więc możliwe utrzymanie skóry w dobrej kondycji.

Nadmierne wytwarzanie łoju

Wydzielanie sebum jest stymulowane przez hormony androgernowe. I to właśnie ich nadmiar lub zwiększona wrażliwość receptorów androgenowych często skutkuje tzw. łojotokiem. Problem ten może nasilać również stres, małe ilości snu przyczyniające się do podwyższenia poziomu kortyzolu we krwi, nieodpowiednia dieta czy niewłaściwa pielęgnacja skóry. 

Odwodniona cera trądzikowa

Sebum to mieszanina lipidowa, a to znaczy, że sama w sobie (nawet wytwarzana w dużej ilości) nie jest w stanie zapewnić skórze odpowiedniego nawilżenia. Zmniejsza co prawda ilość odparowującej wody, jednak nie potrafi wiązać jej w naskórku. Dlatego cera przetłuszczająca się czy skłonna do trądziku także powinna być regularnie nawilżana.

Nieodpowiednio nawilżona cera trądzikowa w reakcji obronnej przed odwodnieniem zaczyna produkować zwiększone ilości sebum. A to może nasilać jej problemy. Nadmiar łoju sprzyja bowiem namnażaniu szkodliwych mikroorganizmów i powstawaniu kwasów tłuszczowych o działaniu drażniącym. W połączeniu z masami rogowymi predysponuje także do zatykania ujść gruczołów łojowych i powstawania zaskórników.

Wniosek – nawilżanie cery trądzikowej jest niezbędne. A niekiedy może również ograniczyć ilość wydzielanego łoju.

Cera trądzikowa polubi humektanty

Nie każdy krem nawilżający sprawdzi się jednak dla cery trądzikowej. Receptury zbyt bogate w składniki lipidowe mogą nasilać problem niedoskonałości. W składzie kosmetyków warto szukać natomiast humektantów. To substancje, które wykazują zdolność do wiązania cząsteczek wody w naskórku i tym samym zatrzymania jej na dłużej.

A oto kilka propozycji kosmetyków bogatych w humektanty o lekkiej konsystencji, które idealnie sprawdzą się dla cer trądzikowych:

A co z kremem nawilżającym zimą?

Zima to czas kiedy na skutek niskich temperatur i suchego powietrza w ogrzewanych pomieszczeniach skóra często ulega odwodnieniu. Cera trądzikowa nie jest tu wyjątkiem, dlatego jej nawilżanie w tym okresie jest szczególnie istotne. Czy lekki krem nie będzie jednak nieodpowiedni przed wyjściem na wiatr czy mróz? Nie. Pod warunkiem, że będzie prawidłowo aplikowany. Warto nałożyć go na pół godziny przed wyjściem na zewnątrz, by zawarta w nim woda mogła spokojne odparować. W przypadku cery trądzikowej zastąpienie lekkiego kremu nawilżającego bardziej bogatym kremem ochronnym może nie być dobrym wyborem. Dlatego warto pozostać przy sprawdzonych i lubianych przez skórę recepturach.

Nawilżanie skóry nie spowoduje pogorszenia stanu cery trądzikowej. Odwrotnie, może jej bardzo pomóc. Pod warunkiem jednak, że kosmetyk nawilżający będzie prawidłowo dobrany.

KALENDARZ ADWENTOWY

Każdego dnia nowa niespodzianka!