W okresie jesienno-zimowym wiele osób poszukuje naturalnych składników chroniących przed okresowymi infekcjami. Jednym z najlepszych rozwiązań jest wprowadzenie do swojej diety kurkumy, a to dlatego, że substancja ta wykazuje działanie przeciwwirusowe, antybakteryjne, przeciwzapalne, przeciwgrzybicze oraz redukujące wolne rodniki. Dodawana do potraw jako przyprawa, pita w formie tzw. „złotego mleka”, przyrządzana jako pasta – od wieków jest znana w medycynie ajurwedyjskiej ze swoich prozdrowotnych właściwości. Tymczasem doskonale wpływa także na wygląd skóry!
Kurkuma dla pięknej skóry? Tak!
Zmielony korzeń kurkumy to źródło składników aktywnych, które poprawiają koloryt cery, redukują przebarwienia, szary i zmęczony wygląd. A to nie wszystko!
Składnik ten sprawdzi w pielęgnacji każdego rodzaju cery niezależnie od wieku:
osoby z cerami dojrzałymi docenią jej działanie redukujące zmarszczki oraz spowalniające proces starzenia się, poprzez redukcję działania wolnych rodników. Widoczna też będzie poprawa jędrności i napięcia skóry,
na cerach skłonnych do pojawiania się objawów trądziku pospolitego, zauważalna będzie szybsza regeneracja naskórka i zmniejszenie powstawania niedoskonałości,
przy cerach przetłuszczających się, kurkuma ograniczy błyszczenie się skóry i to bez efektu przesuszenia,
docenią ją również posiadacze cery naczynkowej, gdyż zmniejsza tendencję do powstawania zaczerwienień.
Limitowana edycja masełka
My także doceniliśmy wspaniałe właściwości kurkumy i jej dobroczynne oddziaływanie na skórę. Dlatego w naszej ofercie pojawiła się właśnie limitowana edycja kultowego masełka oczyszczającego, wzbogacona właśnie o kurkumę. Masełko w nowej odsłonie nie tylko skutecznie usuwa makijaż, pozostałości kosmetyków z filtrami i zanieczyszczenia z całego dnia, ale także przywraca skórze wypoczęty i promienny wygląd.
Stosuj masełko wieczorem, rozprowadzając dłońmi niewielką ilość kosmetyku na wilgotnej skórze twarzy. Jako pierwszy etap oczyszczania (do demakijażu) najlepiej sprawdzi się razem z wacikiem wielokrotnego użytku np. z bambusa. Pssst… możesz też stosować masełko rano jako delikatny kosmetyk myjący, bo jego bogata formuła w kontakcie z wodą zamienia się w łatwe do spłukania ze skóry, delikatne mleczko.
MASEŁKO Z KURKUMĄ
Skuteczny demakijaż, rozświetlona i jedwabiście gładka cera!
Lato już dawno minęło. Nadeszła jesień, a wraz z nią niezbyt korzystne warunki dla naszej skóry: niska temperatura, wiatr, deszcz, a czasami śnieg. Takie typowe jesienne słoty. Słońca na niebie bardzo niewiele, a dni coraz krótsze. Dlatego zdecydowanie częściej przebywamy w pomieszczeniach ogrzewanych, klimatyzowanych, gdzie jest suche powietrze. Jest to trudny czas dla skóry. Szczególnie tej bardzo wrażliwej, nadreaktywnej, z tendencją do podrażnień, delikatnej. Zmieniające się warunki otoczenia, to duże wyzwanie dla skóry i bez naszej pomocy „nie zawsze sobie poradzi”. Dlatego też w tym okresie konieczna jest zmiana pielęgnacji i ochrona skóry przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi.
Niekorzystne warunki otoczenia
W miesiącach jesienno-zimowych skóra narażona jest na niską temperaturę, deszcz, śnieg czy „ostry” wiatr. W tym czasie wzrasta także zanieczyszczenie powietrza, bowiem jest to okres grzewczy i częściej „dymi się z komina”. Niekorzystne warunki na zewnątrz „zmuszają” do przebywania większość czasu w pomieszczeniach. Chętnie korzystamy z ogrzewania, zarówno w domu, jak i pracy, w samochodzie z klimatyzacji, a po powrocie do domu z gorących kąpieli i ciepłych napojów. Mimo, iż słońce tylko czasami pojawia się zza chmur, to należy pamiętać, aby się przed nim chronić. Zmienne warunki atmosferyczne, mroźne powietrze, ujemne temperatury i związana z tym niska wilgotność, sprzyjają wysuszeniu skóry i powstawaniu podrażnień. Problemy te może potęgować również nieprawidłowa pielęgnacja, lub jej brak.
Jakie okolice ciała są najbardziej narażone na podrażnienia?
W okresie jesienno-zimowym na skórze mogą pojawić się podrażnienia. Niekorzystne warunki uszkadzają bowiem barierę naskórkową i zmniejszają jej funkcje obronne. Pojawia się uczucie ściągania, szczypania, zwiększonej wrażliwości skóry. Niekiedy suchość, świąd, skłonność do podrażnień dotyczy całego ciała. Jednak najbardziej na nie narażona jest skóra twarzy, nos, policzki czy usta.
Zaburzona funkcja bariery naskórkowej prowadzi także do wzrostu TEWL. Skóra twarzy szczególnie ta cienka, delikatna jest dodatkowo podatna na powstawanie rumienia i teleangiektazji. Rozszerzone naczynka są szczególnie widoczne na policzkach i w okolicy skrzydełek nosa, czyli w miejscach, które w wyniku działania niskiej temperatury, łatwiej ulegają uszkodzeniu. Na zaczerwienionych policzkach obserwuje się delikatne złuszczanie, a przy dotyku wyczuwa się ich szorstkość.
Usta bywają suche i spierzchnięte. Czasami tworzą się bolesne pęknięcia śluzówki warg. Dłonie również odczuwają zmiany. Częste ich mycie, szczególnie wysuszającymi mydłami, niedokładne osuszanie, także odkażanie, brak ochrony przed niską temperaturą (rękawiczki), prowadzą do znacznego wysuszenia skóry, spierzchnięcia, skłonności do podrażnień. U części osób pojawia się także znaczna suchość skóry podudzi i ramion. Skóra robi wrażenie jakby była przysypana mąką. Widoczne są drobne łuseczki, odczuwalny jest świąd.
Czego skóra potrzebuje by uniknąć podrażnień?
W okresie jesienno-zimowym warto zadbać o skórę całego ciała. Jednak najbardziej narażona na podrażnienia i przesuszenie jest skóra twarzy. By ochronić ją przed niekorzystnym wpływem czynników zewnętrznych, warto wybrać preparaty odżywcze, bogate w składniki odbudowujące barierę ochronną naskórka: ceramidy, estry cholesterolu, skwalan, łagodzące podrażnienia: d-pantenol, alantoinę, ektoinę. Dla skóry delikatnej, naczynkowej pomocne będą preparaty wzmacniające naczynia krwionośne, zawierające w składzie wyciągi roślinne, takie jak: arnika górska czy kasztanowiec oraz witaminy: C, PP. By zregenerować skórę i zwiększyć jej odporność na niekorzystny wpływ czynników zewnętrznych na noc można dodatkowo zastosować maskę nawilżająco-łagodzącą.
Przed wyjściem na zewnątrz należy zabezpieczyć skórę przed niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi (wiatr, mróz, UV, zmiana temperatur). Szczególnie jeśli długo będziemy przebywać na powietrzu. Zalecane jest nakładanie kilku warstw preparatów ochronnych. Ważne znaczenie ma również prawidłowa ochrona skóry przed działaniem promieniowania słonecznego, szczególnie w górach, gdzie występuje dodatkowe „odbicie słońca” od śniegu.
Warto także zadbać o odpowiednią ilość snu, urozmaicone, zbilansowane posiłki i trochę więcej uśmiechać się. A wiosna wówczas nadejdzie szybciej.
Od wielu lat kosmetolodzy i farmaceuci pracują nad tym jak dostać się w najgłębsze warstwy skóry. Co sprawia, że składniki kosmetyków przenikają przez skórę i dlaczego dzieje się tak, że wiele z nich nie przenika?
Skóra jako bariera
Skóra jest największym narządem naszego ciała i w związku z tym spełnia wiele ważnych funkcji. Po pierwsze jest barierą, która oddziela nasz organizm od środowiska zewnętrznego i chroni przed jego szkodliwymi czynnikami, do których należą: czynniki biologiczne, chemiczne i fizyczne. Zabezpiecza nas także przed urazami mechanicznymi. Współdziałając z układem odpornościowym chroni organizm przed drobnoustrojami. Jednocześnie pozwala jednak na przenikanie pewnych składników.
Przenikanie przez skórę – jak przebiega?
Substancje aktywne, a więc substancje, które wpływają na fizjologię i funkcjonowanie naszej skóry i/lub całego organizmu, muszą przejść długą drogę zanim dotrą w określone miejsce. Przenikanie to zachodzi w trzech krokach. Pierwszym jest adsorpcja, dzięki której substancja dociera do zewnętrznej warstwy naskórka, czyli warstwy rogowej. Kolejnym etapem jest penetracja, czyli wnikanie substancji we wnętrze skóry właściwej. Natomiast ostatnim procesem jest resorpcja, która oznacza że substancja dotarła do naczyń krwionośnych.
Istnieją trzy drogi przenikania przez skórę:
przezkomórkowa – tą drogą przechodzą niewielkie cząsteczki,
droga międzykomórkowa – przez cement międzykomórkowy, który jest spoiwem odpowiadającym za szczelność warstwy rogowej, a więc za stan całej skóry,
przez przydatki skórne – pomimo wielu przeszkód, składniki mogą docierać tą drogą aż do warstwy siateczkowatej skóry właściwej. Tą drogą mogą wnikać substancje hydrofilowe.
Wnikanie substancji aktywnych może mieć dwie formy:
pielęgnacyjną/kosmetyczną, której zadaniem jest oddziaływanie w najpłytszych warstwach skóry właściwej i w naskórku,
leczniczą, której przeznaczeniem jest działanie w konkretnym miejscu lub przedostanie się do krwioobiegu.
Od czego zależy przenikanie przez skórę składników aktywnych
Proces przenikania substancji aktywnych przez warstwy skóry zależy od kilku elementów:
indywidualnych właściwości skóry,
czynników środowiskowych,
parametrów kosmetyków: między innymi bazy kosmetyku, obecności związków czynnych (ich ilość oraz stężenie), a także występowania tzw. promotorów.
Na przenikanie przez skórę składników aktywnych mają wpływ:
właściwości substancji/składnika kosmetyku – przenikają cząsteczki o wielkości 500-1000Da. Ich charakter powinien być lipofiolowy. Cząsteczki lipofilowe (są to cząsteczki, które rozpuszczają się w tłuszczach), mają powinowactwo do warstwy rogowej naskórka, dlatego też będą łatwiej przez nią przenikać,
spłycenie warstwy rogowej naskórka, przed aplikacją kosmetyku – można tu wykorzystać chemiczne, enzymatyczne lub mechaniczne złuszczanie w celu usunięcia martwych komórek. Do tego sposobu możemy zaliczyć zabiegi kosmetyczne: peeling kawitacyjny, złuszczanie za pomocą kwasów czy zabieg mikrodermabrazji.
użycie promotorów przenikania – to składniki kosmetyku zwiększające przenikanie substancji czynnych przez skórę. Takimi promotorami mogą być: alkohole (etanol), glikole (glikol propylenowy), amidy (mocznik), terpeny (mentol), nienasycone kwasy tłuszczowe, estry, kwas salicylowy. Specyficznym promotorem jest woda, ponieważ silnie nawadnia warstwę rogową, a co za tym idzie zwiększa jej przepuszczalność. Przykładem promotora substancji aktywnych jest także Dimethyl Isosorbide. Składnik ten wspomaga penetrację substancji w głąb skóry, dzięki czemu działają one skuteczniej. Zwiększa efektywność takich substancji jak alfa- i betahydroksykwasy, retinol, witaminy i wiele innych.
Istotnym sposobem transportu substancji w głąb skóry jest zastosowanie liposomów. Są to zamknięte, kuliste pęcherzyki, które buduje podwójna warstwa lipidowa. Środek liposomu jest wodnisty i dzięki temu może on transportować substancje rozpuszczalne w wodzie, które w normalnych warunkach nie przenikają w głąb skóry. Natomiast zewnętrzna warstwa lipidowa może przenosić cząsteczki rozpuszczalne w tłuszczach. Liposom jest więc nośnikiem wielu substancji, co pozwala na wykorzystanie go w różnego rodzaju kosmetykach.
O zabiegach eksfoliacji kwasami w salonie kosmetycznym, opowiada kosmetolog – Paweł Mazurkiewicz, właściciel LUX Barber Shop & Kosmetologia w Bydgoszczy, Ekspert Anti-Acne Akademii Bandi Masterclass*
Eksfoliacja kwasami – być może nazwa jest trochę skomplikowana, ale to nic innego jak zabieg wykorzystujący peelingi chemiczne. Kwasy stosowane w zabiegach, możemy podzielić na AHA, BHA, PHA i inne. W kosmetologii często wykorzystywane są mieszaniny różnych kwasów. Dzięki temu podczas jednego zabiegu możemy oddziaływać jednocześnie na różne problemy skórne.
Wskazania do zabiegu eksfoliacji kwasami
W zależności od rodzaju kwasu możemy działać na różne problemy skórne, z jakimi zmagają się nasi klienci. Tak naprawdę eksfoliacja kwasami nadaje się do każdego rodzaju cery, czy to będzie cera tłusta, sucha, mieszana, problematyczna, a nawet wrażliwa, można w odpowiedni sposób pracować z taką skórą.
Najważniejsze wskazania:
zmiany pigmentacyjne,
uszkodzenia posłoneczne skóry,
delikatne zmarszczki,
suchość skóry,
zaskórniki, nadmierne wydzielanie sebum, zmiany trądzikowe,
niewielkie blizny,
teleangiektazje.
Przeciwwskazania do zabiegu eksfoliacji kwasami
Przed przystąpieniem do zabiegu eksfoliacji kwasami ważne jest wykluczenie przeciwwskazań. Do najważniejszych należą:
Najbardziej popularny kwas używany w zabiegu eksfoliacji, ponieważ działa keratolitycznie, ale również antyseptycznie. Kwas ten idealnie sprawdzi się przy cerze mieszanej, tłustej, problematycznej. Ma również dużą zdolność do stymulacji syntezy kolagenu i elastyny.
Kwas mlekowy
W zabiegu eksfoliacji kwasami wykorzystuje się go przy cerach suchych czy problematycznych. Kwas mlekowy idealnie nawilża skórę, ponieważ przyciąga do warstwy rogowej cząsteczki wody i stymuluje syntezę ceramidów, poprawiając i modulując funkcje ochronne skóry. Ma również działanie antybakeryjne, skutecznie odblokowuje pory, a tym samym pozwala na dokładniejsze oczyszczanie skóry. Kwas ten jest bardzo pomocny przy terapii przeciwtrądzikowej.
Kwas pirogronowy
Działa na poziome naskórka i skóry właściwej. Złuszczanie po tym zabiegu przebiega bez efektu wysuszenia, ponieważ hydrolizuje w kwas mlekowy. Idealnie sprawdza się w terapii przeciwtrądzikowej. Kwas pirogronowy ma działanie keratolityczne, seboregulacyjne i przeciwdrobnoustrojowe. Stymuluje syntezę kolagenu i elastyny, dlatego jest wykorzystywany również przy walce z bliznami.
Kwas salicylowy
W eksfoliacji kwasami, ze względu na jego właściwości keratolityczne i przeciwzapalne jest stosowany przy skórze z trądzikiem i łojotokiem. Idealnie pozwala pozbyć się zaskórników, krostek i grudek. A przez jego działanie antybakteryjne, hamuje namnażanie się populacji Propionibacterium acnes.
Kwas trójchlorooctowy TCA
Jest najbardziej agresywnym kwasem, najgłębiej penetruje w głąb skóry przy wysokim stężeniu. Uszkadza skórę, aby ta mogła pobudzić swoje komórki do pracy i zregenerowała się. Działa na zlikwidowanie drobnych zmarszczek, wyrównanie kolorytu skóry, regenerację skóry, spłycenie blizn potrądzikowych, rozjaśnienie przebarwień.
Kwas azelainowy
Jest kwasem idealnym do skór wrażliwych, naczynkowych, z przebarwieniami. Charakteryzuje się właściwościami łagodzącymi. Często występuje w połączeniu z innymi kwasami. Mieszanina kwasu azelainowego i pirogronowego jest pomocna przy usuwaniu przebarwień i drobnych blizn potrądzikowych.
Podsumowując, zabieg eksfoliacji kwasami świetnie poradzi sobie z niemalże każdym problemem skórnym. Jesień to idealny moment, aby skorzystać z profesjonalnych zabiegów złuszczających w salonie kosmetycznym, a także sięgnąć po kosmetyki z kwasami w pielęgnacji domowej.
*Akademia Bandi Masterclass to cykl szkoleń adresowany do specjalistów z wykształceniem kierunkowym i wieloletnim (min. 3-letnim) doświadczeniem w pracy przy wykonywaniu zabiegów kosmetycznych. Przeznaczony dla osób nieustannie pogłębiających swoją wiedzę z zakresu kosmetologii i nauk pokrewnych.
HOME EXPERT
Specjalistyczna pielęgnacja skóry po zabiegach eksfoliacji
Dobrej jakości kosmetyk myjący powinien nie tylko skutecznie oczyszczać skórę głowy i włosy, ale także je kondycjonować. Co to znaczy? Na co zwrócić uwagę wybierając szampon do włosów?
Aby włosy były piękne trzeba zadbać o skórę głowy!
Włosy są w grupie tzw. przydatków skórnych. Wyrastają ze skóry i to właśnie od jej kondycji wiele zależy. Działając odpowiednimi składnikami na skórę głowy możemy np. wpłynąć na szybszy wzrost włosów, redukcję nadmiernego wypadania, większą odporność na pociągnięcia, nasilenie i szybkość ich przetłuszczania się, już nie wspominając o redukcji objawów łupieżu. Dlatego wybierając szampon warto zwrócić uwagę przede wszystkim na zawarte w nim składniki aktywne, które będą działać na skórę głowy.
Przeciw wypadaniu włosów
Co powinien zawierać szampon, aby włosy były bardziej gęste i wypadało ich mniej? Niezastąpiony będzie stymulator wzrostu włosa. Ten jeden składnik działa wielokierunkowo. Pobudza wzrost, zwiększa gęstość włosów oraz przeciwdziała ich nadmiernemu wypadaniu (dotyczy zarówno utraty włosów typu męskiego jak i żeńskiego). Swoją skuteczność zawdzięcza kompleksowemu działaniu na główne przyczyny przerzedzenia włosów. Wzmacnia cebulki, usprawnia mikrokrążenie skóry głowy, spowalnia starzenie się mieszków włosowych. Redukuje przedwczesną i nadmierną utratę włosów (także na tle hormonalnym – DHT). Sprawia, że włosy stają się mocniejsze, bardziej gęste i odporne na uszkodzenia mechaniczne. Najlepiej działa w połączeniu z kofeiną, która wzmacnia jego wpływ na mikrokrążenie skóry. Dzięki temu cebulki włosowe są lepiej odżywione, a włosy mocniejsze i mniej podatne na mechaniczne wyrywanie.
Tricho-szampon fizjologiczna kąpiel dla skóry głowy to kosmetyk, który doskonale sprawdzi się jako baza do stworzenia szamponu odpowiadającego potrzebom Twojej skóry głowy. Wystarczy dodać do niego wybrany tricho-ekstrakt i gotowe. Uzyskasz delikatny dla skóry głowy i włosów szampon, bogaty w składniki aktywne zawarte we wcierce. To doskonała profilaktyka przez nawrotem problemu.
Wybierając szampon koniecznie zwróć uwagę na to, aby zawierał łagodne dla skóry i włosów składniki myjące. Unikniesz wówczas przesuszenia, podrażnienia skóry i matowego wyglądu włosów. Pamiętaj, że szampon to kosmetyk, który może nie tylko myć, ale także pielęgnować skórę, a przez to także wpływać na długofalowy wygląd włosów. Dobrej jakości szampon to podstawa ładnego wyglądu włosów.
TRICHO ESTHETIC
Profesjonalna pielęgnacja skóry głowy dla pięknych włosów
Pojawiają się, gdy jesteśmy zmęczone, niewyspane, przepracowane, zestresowane. Mogą mieć też podłoże alergiczne, genetyczne lub być objawem choroby np. układu krążenia, nerek, cukrzycy czy niedoczynności tarczycy, albo stosowania niektórych leków. Ich powstawaniu sprzyja nieprawidłowa dieta pełna soli i cukru, picie zbyt małych ilości wody, nadużywanie alkoholu, palenia papierosów. To worki pod oczami, czyli rodzaj obrzęku, niewielkiej opuchlizny, która powstaje przez nagromadzenie się limfy i jej nieprawidłowy przepływ.
Worki pod oczami następstwem starzenia
Skłonność do powstawania worków pod oczami nasila się z wiekiem, kiedy i tak cienka i delikatna skóra pod oczami, staje się jeszcze bardziej wiotka, mniej elastyczna i pozbawiona kolagenu. Traci swoją jędrność, rozluźniając się tworzy przestrzeń wypełniającą się tłuszczem oraz wodą. Zmniejsza się też naturalna ilość kwasu hialuronowego, mającego wpływ na gładkość i nawilżenie tkanek. To powoduje szybsze przesuszenie i zwiększoną wrażliwość tej okolicy. Procesy te prowadzą zarówno do powstawania kurzych łapek, jak i cieni oraz obrzęków pod dolnymi powiekami.
Worki pod oczami – jak zapobiegać?
Jeśli worki pod oczami nie mają podłoża chorobowego, bo z takimi nie poradzimy sobie łatwo, można zapobiec ich powstawaniu, prowadząc tzw. higieniczny tryb życia. Przede wszystkim wysypiać się (7-9 godz.). Nie spać jednak całkiem na płasko, lepiej, aby głowa była położona nieco wyżej, co nie sprzyja zastojom limfy. Dodatkowo nie przejadać się przed snem, nie nadużywać alkoholu, nie spożywać ciężkostrawnych i słonych potraw. Należy za to pić dużo wody. Skutecznym „lekarstwem” na worki pod oczami jest zimno. Pomogą uporać się z nimi chłodne okłady z kostek lodu, torebki herbaty, plastrów zmrożonego ogórka albo … łyżeczek. Ważnym elementem jest systematyczna pielęgnacja, dokładny demakijaż i stosowanie kremów dedykowanych tym delikatnym partiom twarzy.
Najlepszy krem pod oczy
W kremach pod oczy z tendencją do opuchnięć szukajmy kofeiny. Składnik ten stymuluje krążenie, ma działanie drenujące i pobudzające dzięki czemu ułatwia redukcję obrzęków, a skórę czyni lepiej dotlenioną, zwalcza wolne rodniki, powstrzymuje proces rozpadu witaminy C, przez co działa przeciwstarzeniowo, wygładza zmarszczki i zapobiega ich powstawaniu. Ma również właściwości antybakteryjne i antyzapalne. W Kofeinowym kremie pod oczy działanie kofeiny połączono z regenerującym olejem marula i łagodzącą allantoiną dzięki czemu krem niweluje opuchnięcia i cienie, nawilża i ujędrnia skórę pod oczami. W Rozświetlającym kremie pod oczy kofeina występuje z owocem długowieczności luo han guo, heksapeptydem biomimetycznym i masłem shea. Ta kompozycja zapewnia wyraźne wygładzenie i nawilżenie skóry wokół oczu, spłycenie zmarszczek oraz zmniejszenie opuchnięć. W redukcji worków pod oczami pomoże również luksusowy krem ze złotem koloidalnym, odmładzającymi peptydami i olejami. Doskonale wygładza zmarszczki, ujędrnia skórę okolic oczu i optycznie zmniejsza widoczność niechcianych poduszeczek. Z kolei lekki krem-żel bogaty w składniki łagodzące, nawilżające i wzmacniające (kompleksy mikrobiomowy i inflasoothing, alantoina, fucogel, olej passiflora) zauważalnie nawilża skórę, chroni ją przed podrażnieniami i koi. Uelastycznia delikatny naskórek oraz zmniejsza widoczność cieni i obrzęków pod oczami.
Masaż przeciw obrzękom wokół oczu
Widoczność worków pod oczami pomoże także zmniejszyć odpowiedni masaż. Warto go połączyć z aplikacją wybranego, schłodzonego kremu. Podczas masażu najlepiej położyć środkowy palec przy zewnętrznym kąciku oka i przesuwać delikatnie pod dolną powieką w kierunku wewnętrznego kącika. Następnie zwiększając nacisk przesunąć palcem po górnej powiece w kierunku skroni. Taki mini drenaż na pewno pomoże pozbyć się zastojów limfy.
Jeżeli nie chcemy rano budzić się z oponkami pod oczami postawmy na zdrową dietę, sen, masaże i zimny krem.