Wzrost wydzielania łoju – łojotok, nieprawidłowy skład łoju, prowadzi do zmian pH, mikrobiomu skóry i może sprzyjać pojawieniu się zmian zapalnych. Obserwujemy wpływ łoju na powstanie takich dolegliwości, problemów, jak: skóra tłusta, łojotokowa, trądzik młodzieńczy, trądzik różowaty, łupież tłusty, łojotokowe zapalenie skóry twarzy, głowy z przerzedzeniem włosów (łysienie łojotokowe).
Łojotokowe zapalenie skóry
Łojotokowe zapalenie skóry (ŁZS) to przewlekłe, nawracające schorzenie występujące u około 2-5% populacji. Może pojawić się w każdym wieku, choć częściej występuje u dzieci, młodzieży i młodszych dorosłych osób, głównie u mężczyzn. Dotyczy przede wszystkim okolic obfitujących w gruczoły łojowe. Zmiany zajmują skórę owłosioną głowy i twarz. Najczęstsza lokalizacja na twarzy to brwi i skóra między brwiami, powieki, fałdy nosowo-policzkowe, broda, okolica wąsów, a także za uszami i w przewodach słuchowych zewnętrznych. Również na tułowiu mogą pojawiać się zmiany, zazwyczaj w okolicy mostka.
W etiopatogenezie ŁZS podkreśla się zmiany w składzie mikrobiomu, jednak zasadniczą rolę przypisuje się lipofilnym drożdżakom Malassezia (Pityrosporum ovale) . Znaczenie odgrywa także nieprawidłowa dieta, zanieczyszczenie środowiska, emocje, stres. Do pogorszenia stanu skóry może przyczynić się również nieprawidłowa jej pielęgnacja. Źle dobrane kosmetyki mogą nasilać rumień, złuszczanie i świąd skóry.
Zaostrzenie zmian obserwuje się jesienią, zimą, a poprawę w okresie letnim. Chorzy często skarżą się na znaczny świąd i pieczenie. Na twarzy zmiany są rumieniowe z obecnością mniej lub bardziej nasilonego złuszczania, jednak na skórze owłosionej głowy mogą pojawiać się wykwity o różnym stopniu zajmowanej powierzchni i bardziej nasilone. Łojotokowe zapalenie owłosionej skóry głowy może objawiać się delikatnym złuszczaniem, bez rumienia, do zmian ze znacznym rumieniem, żółtymi łuskami ściśle przylegającymi do skóry, z sączeniem. W przypadku nasilonego łojotoku, nawracającego zapalenia łojotokowego skóry głowy może pojawić się przerzedzenie włosów tzw. łysienie łojotokowe, głównie na szczycie głowy. Poza pielęgnacją skóry, w zmianach bardziej nasilonych, skłonności do przerzedzenia włosów konieczne jest leczenie dermatologiczne – miejscowe/ogólne. Istotne znaczenie ma zmniejszenie stanu zapalnego, zmniejszenie wydzielania łoju, ograniczenie ilości Pityrosporum ovale (działanie przeciwgrzybicze, przeciwdrożdżakowe).
Skóra u osób z łojotokowym zapaleniem skóry może być wrażliwa, łatwiej ulegać podrażnieniom. Dlatego należy umiejętnie dobierać preparaty do pielęgnacji, tak by wzmacniały barierę ochronną. Leczenie i pielęgnacja łojotokowego zapalenia skóry została omówiona w tym artykule.
Łupież
Łupież to schorzenie przewlekłe z okresami remisji, z obecnością złuszczania skóry głowy. Zmianom towarzyszy różnie nasilony łojotok, świąd skóry, przerzedzenie włosów. Podkreśla się skrócenie procesu odnowy naskórka do 7-15 dni (prawidłowo około 28 dni). Wzrost przepuszczalności bariery ochronnej (zmiany w składzie lipidów) prowadzi do pobudzenia i odnowy keratynocytów, co na skórze widoczne jest w postaci drobnych łusek. Istotną rolę odgrywa także obecność grzybów drożdżopodobnych, których ilość wzrasta, co sprzyja pojawieniu się stanu zapalnego. U osób z łupieżem około 70% mikroflory skóry głowy, to właśnie drożdżaki Malassezia, a u zdrowych tylko około 45%. Na pojawienie się, zaostrzenie łupieżu mają także wpływ zaburzenia hormonalne, uwarunkowania genetyczne, emocje, dieta.
W łupieżu zwykłym łuski są drobne, białe, łatwo odpadają w czasie czesania, nie obserwuje się stanu zapalnego skóry czy wypadania włosów. Najczęstsza lokalizacja to szczyt głowy, okolica ciemieniowa i okolice skroniowe.
W łupieżu tłustym łuski są żółte, większe, przylegają do skóry. Obserwuje się stan zapalny, wypadanie, przerzedzenie włosów włosów. Często zgłaszanym objawem jest silny świąd skóry. Część autorów traktuje łupież tłusty jako odmianę łojotokowego zapalenia skóry, inni uważają, iż jest to odrębna jednostka chorobowa.
Najczęściej polecaną formą pielęgnacji skóry, leczenia łupieżu są szampony. Ważne jest też stosowanie ich profilaktycznie w okresach remisji. Zaleca się preparaty keratolityczne (siarka, kwas salicylowy, mocznik), preparaty regulujące nasiloną proliferację keratynocytów (dziegcie mineralne), preparaty ograniczające rozwój bakterii i drożdżaków. U osób ze skłonnością do przerzedzenia włosów wskazane jest leczenie dermatologiczne.
Trądzik zwykły
Trądzik zwykły to schorzenie występujące u osób w drugiej i trzeciej dekadzie życia, choć głównie obserwowane jest u młodzieży w okresie dojrzewania. Zmiany zajmują twarz i tułów i mają różny stopień nasilenia i rozległości. Schorzenie może wystąpić także u osób dorosłych jako tzw. trądzik późny. Podkreśla się nadmierną aktywność gruczołów łojowych, łojotok (hormony w okresie dojrzewania), nagromadzenie się łoju w obrębie mieszka włosowego, zwiększoną proliferację komórek ujścia mieszka włosowego z tendencją do tworzenia mikrozaskórników i stworzenie warunków do namnażania się bakterii Cutibacterium acnes. Skóra jest tłusta, pojawiają się zmiany niezapalne zaskórniki, a następnie zapalne jak grudki, krosty i cysty. Istotne znaczenie w powstawaniu trądziku młodzieńczego odgrywają czynniki hormonalne obecność dihydrosteronu powstającego z testosteronu przy udziale enzymu 5-α-reduktazy. Zmiany w składzie łoju zakłócają prawidłowe rogowacenie, co sprzyja zmianom zapalnym. Więcej o pielęgnacji i leczeniu trądziku pospolitego pisaliśmy w tym artykule.
Trądzik różowaty
Trądzik różowaty jest przewlekłą dermatozą zapalną dotyczącą twarzy, w której można obserwować zwiększone wydzielanie łoju, łojotok. Schorzenie najczęściej dotyczy kobiet w wieku 30-60 lat. Na podłożu zmian rumieniowych pojawiają się grudki, krosty i guzki. Istotne znaczenie ma nadreaktywność naczyń krwionośnych i związany z tym rumień na twarzy, głównie na policzkach. Czynnikami prowokującymi zaczerwienienie może być zmiana temperatury otoczenia, gorące/pikantne potrawy, nieprawidłowa pielęgnacja skóry. Podkreśla się także rolę Demodex folliculorum w indukowaniu stanu zapalnego skóry. Wyróżnia się postać rumieniową z teleangiektazjami, postać grudkowo-krostkową, postać przerostową dotyczącą najczęściej nosa i postać oczną. Należy podkreślić ,iż w trądziku różowatym nie występują zaskórniki. Schorzenie ma przebieg przewlekły, zmianom może towarzyszyć uczucie pieczenia, kłucia. Dla wielu osób stanowi znaczny dyskomfort ze względu na widoczne zmiany skórne. Skóra w trądziku różowatym jest wrażliwa, delikatna. Istotne znaczenie ma edukacja, pielęgnacja i leczenie zmian. Więcej o leczeniu i pielęgnacji skóry w trądziku różowatym pisaliśmy w tym artykule.
Przeczytaj także I cz. artykułu „Łojotok i choroby skóry z nim związane” tutaj.
Pojawiają się najczęściej na udach, pośladkach i brzuchu, czasami również łydkach czy ramionach. Dotykają kobiety w ciąży, młodzież w okresie dojrzewania, sportowców czy osoby, które szybko przybrały lub straciły na wadze. Mowa o rozstępach… Czy można się ich pozbyć?
Co to są rozstępy?
Rozstępy to linijne zmiany, wyglądem przypominające bliznę powstałe na skórze wskutek uszkodzenia włókien kolagenu i elastyny.
Do ich powstawania mogą predysponować następujące czynniki:
uwarunkowania genetyczne – obniżona elastyczność skóry, wynikająca z wrodzonej mniejszej syntezy włókien kolagenowych i elastynowych,
zmiany gospodarki hormonalnej – w okresie ciąży, w czasie dojrzewania, ale również pod wpływem niektórych chorób (np. chorób tarczycy) czy występowania przewlekłego stresu (podwyższony kortyzol),
wahania wagi i nagły przyrost masy mięśniowej np. u sportowców,
leczenie lekami steroidowymi,
nieodpowiednia dieta, uboga w witaminy, minerały i NNKT.
Jak powstają rozstępy skóry?
Za jędrność, elastyczność i wytrzymałość mechaniczną skóry odpowiadają włókna kolagenu i elastyny. Włókna kolagenowe tworzą sploty ułożone prostopadle, równolegle i skośnie względem powierzchni skóry. Włókna elastynowe stanowią natomiast podporę dla kolagenu. Pod wpływem działania sił rozciągających np. przy szybkim zwiększeniu masy ciała, włókna te mogą ulec rozerwaniu. Układają się wówczas równolegle do powierzchni skóry, czyniąc ją wiotką i mało elastyczną.
Powstawanie rozstępów można podzielić na dwie fazy:
fazę zapalną – w tym okresie, trwającym ok. 6-12 miesięcy dominują tzw. rozstępy czerwone. Towarzyszy im stan zapalny, obrzęk w obrębie skóry właściwej, rozszerzenie naczyń krwionośnych i pofragmentowanie włókien kolagenu i elastyny. Niekiedy odczuwalny jest również świąd w obrębie zmian. Redukcja rozstępów na tym etapie jest najbardziej efektywna,
fazę zanikową – w tym okresie rozstępy tracą czerwoną barwę i przyjmują kolor biały lub porcelanowy. Wyciszeniu ulega stan zapalny, obrzęk i naciek limfocytarny. Skóra w miejscu wystąpienia rozstępów staje się ścieńczała, pozbawiona gruczołów i przydatków. Na tym etapie całkowita redukcja zmian jest praktycznie niemożliwa.
Lepiej zapobiegać…
Rozstępy są bardzo trudne do całkowitego usunięcia i kiedy już się pojawią większość działań ogranicza się do zmniejszenia ich widoczności i wygładzenia struktury skóry. Dlatego tak ważne jest, by odpowiednio wcześnie zapobiegać ich powstawaniu.
Co możesz zrobić?
staraj się utrzymać prawidłową masę ciała – zbyt szybkie zwiększenie masy ciała może spowodować, że skóra nie zdąży się rozciągnąć i „pęknie”,
dbaj o odpowiednią dietę – sięgaj po bogate w witaminy i minerały owoce i warzywa, a także po NNKT zawarte w orzechach, nasionach, olejach,
pij regularnie – pamiętaj, że ważne jest nie tylko co, ale także jak pijesz. Spożywaj odpowiednią ilość płynów, dostarczając je regularnie przez cały dzień,
bądź aktywna fizycznie – ruch pomaga nie tylko utrzymać prawidłową masę ciała, ale również poprawia krążenie, a tym samym również odżywienie i dotlenienie skóry,
stosuj odpowiednią pielęgnację – bardzo ważne jest intensywne nawilżenie skóry. Sucha skóra jest szorstka i mało elastyczna, dlatego łatwiej podlega uszkodzeniu. Stosuj preparaty bogate w emolienty (np. oleje roślinne) i humektanty (mocznik, kwas hialuronowy, kwas mlekowy).
możesz także wspomóc skórę stosując regularne masaże i szczotkowanie ciała na sucho. Te metody nie tylko zwiększą elastyczność skóry, ale również zapobiegną powstawaniu cellulitu. Więcej o tym jak wykonać taki masaż możesz przeczytać w tym artykule.
Rozstępy są trudnym przeciwnikiem, dlatego tak ważne jest, by stosując odpowiednia profilaktykę zapobiegać ich powstawaniu.
Starzenie się skóry zazwyczaj kojarzymy z głębokimi bruzdami, z kurzymi łapkami wokół oczu i z opadającymi policzkami. Ale na pakiet „starszego wyglądu” składa się znacznie więcej niż zmarszczki i temat jest bardziej złożony. Bo to również utrata kolorytu skóry, ziemista cera, brak elastyczności i brak jędrności, to również kwestia napięć, powięzi, mięśni, limfy i ukrwienia. A samo powstawanie zmarszczek ma również wiele przyczyn.
Dlatego chcąc dłużej zachować młody wygląd, trzeba holistycznie podejść do tematu. U wielu osób brak efektów wynika ze skupienia się na jednym tylko elemencie (np. tylko kremy przeciwzmarszczkowe) i omijania pozostałych przyczyn starzenia się.
Starzenie się skóry – jak przeciwdziałać?
Pierwszym filarem skutecznego przeciwdziałania starzeniu się skóry jest poznanie i zrozumienie przyczyn zachodzących zmian w twarzy. Drugim filarem jest stosowanie kompleksowej praktyki przeciwstarzeniowej, czyli między innymi odpowiednia pielęgnacja cery, masaże, ćwiczenia twarzy i całego ciała, mądre odżywianie i wybór odpowiedniego trybu życia.
I filar – poznanie przyczyn
Skóra to czubek góry lodowej
To co widać i co jest oczywiste to, że z czasem skóra traci swoją jędrność, sprężystość, grubość oraz napięcie. Jest wiotka, cieńsza i pokryta zmarszczkami oraz bruzdami. To jednak tylko czubek góry lodowej. Potężne zmiany, wpływające na starzenie się skóry pojawiają się również w innych tkankach twarzy i w czaszce i to one są często istotą problemu. Następują zmiany kostne, dochodzi do utraty jędrności i objętości mięśni, pojawiają się przykurcze mięśni, opróżnienia i migracja poduszeczek tłuszczowych.
Co dokładnie dzieje się pod powierzchnią?
Tym, co ma największy wpływ na wygląd i kondycję twarzy są mięśnie mimiczne. Mięśnie mimiczne połączone są jednym przyczepem z czaszką, a drugim bezpośrednio ze skórą. Dodatkowo mięśnie często scalone są jeden z drugim. Taka budowa układu mięśniowego twarzy sprawia, że mięśnie (wraz z czaszką) tworzą rusztowanie dla skóry.
Jeśli mięśnie wraz z wiekiem tracą swoją objętość i sprężystość, a także często ulegają permanentnym przykurczom, to w oczywisty sposób wpływają na skórę, powodując na niej zmarszczki, fałdy i bruzdy. Przykładowo „lwia zmarszczka” to efekt stałego przykurczu mięśni marszczących brwi.
Poza tym nadmierne przykurcze mięśni powodują blokady w przepływie energii i płynów ustrojowych. Efekt? W konkretnych obszarach twarzy powstaje niedokrwienie, zastój limfy, a nawet ból. A to prowadzi do przyspieszonego starzenia i zaburzeń funkcjonowania kolejnych obszarów, bo wszystko jest połączone i działa na zasadzie efektu domino. Na przykład powstanie głębokiej lwiej zmarszczki zazwyczaj pociąga za sobą opadanie górnych powiek.
Największe zmiany zachodzące wraz z wiekiem to:
skóra staje się cieńsza oraz mniej jędrna,
uwidaczniają się coraz większe worki pod oczami, same oczy zaś zapadają się do wnętrza oczodołów,
uwypuklają się zmarszczki wynikające nie tylko z utraty jędrności skóry, lecz także z ubytku kości oraz przykurczy mięśni (nadmiar skóry zaczyna „falować”),
policzki tracą swoją pierwotną wolumetrię na skutek zmian w poduszeczkach tłuszczowych,
w obrębie policzków powstają zmarszczki, fałdy, bruzdy.
Na starzenie się skóry twarzy mają dodatkowo wpływ:
geny,
styl życia,
tryb życia,
odżywianie (ważne co, w jakich ilościach, o jakich porach jesz, jak bilansujesz zarówno makro jak i mikroelementy),
trawienie (np. spowolniony metabolizm, problemy z wypróżnianiem),
codzienne nawyki (np. nadmierne marszczenie czoła czy spanie na boku),
środowisko (np. przesuszone powietrze w pomieszczeniach klimatyzowanych, czy przebywanie bardzo dużo na słońcu).
II filar – kompleksowe odmładzanie
Na szczęście, na wiele zmian zachodzących w procesie starzenia się skóry mamy wpływ. Potrzebujemy tylko kompleksowego podejścia i konsekwentnej praktyki przeciwstarzeniowej. Na geny nie mamy wpływu, ale już na tryb, styl życia, środowisko, codzienne nawyki, odżywanie i trawienie – mamy. Zobacz co ci służy, a co nie i które elementy możesz zmienić.
Trzy praktyki dla twarzy i szyi:
odpowiednia pielęgnacja cery,
masowanie codziennie twarzy i szyi,
ćwiczenie mięśni twarzy i szyi.
Nowy nawyk bez straty czasu
Ćwiczenia twarzy oraz masaże nie muszą być czasochłonne. Spraw, by stały się twoim nowym przyjemnym nawykiem bez obciążania twojego grafiku. Wiele z nich można zrobić przy okazji innych czynności. Ćwiczenia mięśni twarzy można praktykować jadąc autem, odpisując na maile, oglądając Netflixa lub gotując. Szybki masaż twarzy można wykonać także podczas aplikacji kosmetyków.
Największe zalety masażu twarzy:
zwiększa wchłanianie kosmetyku, a tym samym zwiększa jego działanie,
wzmacnia krążenie krwi, odżywiając i dotleniając tkanki,
poprawia koloryt skóry,
relaksuje napięte mięśnie,
pomaga w odstresowaniu się.
Jednym z prostszych i skutecznych automasaży jest szybki masaż na przykład podczas nakładania kosmetyków, a w zasadzie tuż po nich, zanim się wchłoną. To dobry moment na wykorzystanie czasu (3 – 5 minut) podczas codziennej pielęgnacji cery.
Masaż warto rozpocząć od delikatnej stymulacji krążenia limfy, przynajmniej głównych naczyń w okolicach obojczyków.
Jak skutecznie odmłodzić wygląd twarzy? To pytanie zadaje sobie wiele kobiet. Współczesna kosmetologia i medycyna estetyczna oferuje wiele rozwiązań w tym zakresie. Coraz bardziej popularne stają się jednak również naturalne metody odmładzania. Jedną z takich technik jest joga twarzy.
Joga twarzy – na czym polega?
Na skórze twarzy znajduje się ponad 70 mięśni, w tym ok. 40 mimicznych. Mają one nietypową budowę, gdyż przytwierdzone są nie tylko do kości, ale również do innych mięśni i skóry. To sprawia, że stan mięśni twarzy bardzo wyraźnie odbija się na wyglądzie skóry.
Joga twarzy to połączenie ćwiczeń i masaży, które pomagają wzmocnić i zrelaksować mięśnie. Wykonywana regularnie pomaga opóźnić procesy starzenia oraz zredukować już istniejące zmarszczki. Joga twarzy skupia się również na zachowaniu dobrostanu i równowagi między potrzebami ciała i umysłu.
Dziś chcielibyśmy pokazać Ci kilka prostych ćwiczeń i ruchów masażu, które:
wzmocnią działanie składników aktywnych kosmetyku,
zredukują zastoje limfy,
poprawią elastyczność skóry,
zmniejszą widoczność zmarszczek,
poprawią ukrwienie i odżywienie komórek skóry,
rozluźnią mięśnie, a przez to przywrócą uczucie odprężenia.
Codzienny prosty masaż
Prosty i szybki masaż możesz wykonać każdego dnia, podczas aplikacji kosmetyków pielęgnacyjnych. W ten sposób zadbaj również o okolice wokół oczu.
Masaż odmładzająco-relaksujący
Masaż możesz wykonywać także 2-3 razy w tygodniu przez 10-20 minut, w zależności od czasu jakim dysponujesz. Do tych masaży warto odpowiednio się przygotować, a także zadbać o właściwe ich zakończenie. Wykonuj je z użyciem Regenerującego oleju marula.
Jeśli możesz poświęcić więcej czasu przy wieczornej pielęgnacji wykonaj masaż dłońmi lub z użyciem baniek chińskich.
Zakończenie masażu to Twoja chwila wyciszenia i relaksu. Stosując odpowiednie ruchy poznasz wyciszające punkty marma.
Masaże to doskonałe ćwiczenia uwalniające od natłoku myśli, a dodatkowo skuteczny sposób na zadbanie o młody wygląd skóry. Wystarczą drobne zmiany w codziennej rutynie pielęgnacyjnej, aby stały się codziennym rytuałem.
Peelingi to coraz bardziej popularne kosmetyki, po które chętnie sięgamy w pielęgnacji. W zależności od rodzaju cery możemy wybrać złuszczanie chemiczne, enzymatyczne czy mechaniczne. Peelingi mechaniczne to te, które zawierają w składzie drobinki peelingujące. Cząsteczki te mogą mieć pochodzenie syntetyczne lub naturalne.
Kosmetyki – wczoraj i dziś
Już od czasów starożytnych ludzie poszukiwali substancji, które mogliby wykorzystywać do upiększania twarzy i ciała. Dbanie o wygląd nie było wyłącznie domeną kobiet. Mężczyźni również przywiązywali do tej kwestii szczególną uwagę. Pierwsze doniesienia na temat wykorzystania surowców pochodzenia roślinnego w celach kosmetycznych pochodzą sprzed 5 tys. lat.
W epoce średniowiecza kobiety używały maseczek zapobiegających starzeniu się skóry na bazie m.in. soku z cytryny, sproszkowanego ryżu i orzechów. Oprócz efektu pielęgnacyjnego maseczki takie pełniły również funkcje naturalnego peelingu, który złuszczał martwy naskórek.
W wieku XIX do pielęgnacji chętnie wykorzystywano jeszcze naturalne składniki pochodzenia roślinnego. Jednak wiek XX to intensywny rozwój chemii kosmetycznej – początkowo były to małe manufaktury, ale z czasem już ogromne firmy kosmetyczne. Szybki rozwój branży kosmetycznej niemal całkowicie wyparł ze składu kosmetyków substancje naturalne, które zastąpiono odpowiednikami syntetycznymi.
Współczesne kosmetyki zawierają w swoim składzie wiele komponentów różnego pochodzenia. Możemy do nich zaliczyć surowce pochodzenia roślinnego, zwierzęcego, mineralnego oraz substancje syntetyczne. Aktualnie kosmetologia bardzo chętnie sięga po stare receptury kosmetyków, opierające się głównie na surowcach pochodzenia naturalnego.
Rodzaje peelingów
Peelingi to kosmetyki, których celem jest złuszczanie, czyli usuwanie powierzchniowych warstw naskórka. Dzięki temu preparaty te pobudzają procesy regeneracji i odnowy komórkowej. Istnieją trzy rodzaje peelingów przeznaczonych do usuwania zrogowaciałych komórek naskórka: mechaniczne, chemiczne i fizyczne.
Peelingi mechaniczne zawierają substancję ścierającą w postaci drobnoziarnistego proszku zmieszanego z bazą kremową. Peelingi chemiczne oparte są na kwasach, natomiast peelingi enzymatyczne zawierają w składzie enzymy. Po peelingach skóra staje się gładsza, jędrniejsza, bardziej elastyczna, lepiej napięta i odżywiona.
Naturalne drobinki peelingujące
Peelingi mechaniczne oparte na naturalnych drobinkach ścierających są obecnie coraz bardziej popularne. Jest to związane m.in. z dbałością o wpływ na środowisko.
Sól i cukier
Na rynku kosmetycznym powszechnie stosowane naturalne peelingi mechaniczne, to peelingi cukrowe i solne. Peelingi cukrowe, najczęściej na bazie cukru trzcinowego, skutecznie usuwają zanieczyszczenia oraz obumarłe komórki zewnętrznej warstwy naskórka, wspomagają mikrokrążenie i nadają skórze elastyczność. Pobudzają tym samym skórę do regeneracji. Z kolei peelingi solne, na bazie soli morskiej lub himalajskiej, złuszczają martwy naskórek, głęboko oczyszczają, działają przeciwstarzeniowo i ułatwiają proces detosykacji.
Drobinki peelingujące z cellulozy
Do naturalnych substancji peelingujących, stosowanych w kosmetykach, zalicza się także octan celulozy. Jest to nowa generacja substancji, która pozwala zastąpić polietylen i inne peelingi syntetyczne w recepturach kosmetycznych. Otrzymuje się go w 100% z surowców odnawialnych i jest całkowicie biodegradowalny. Nie wykazuje właściwości toksycznych czy bio-kumulacyjnych, ani w organizmach żywych, ani w roślinach. Surowiec ten pozyskiwany jest z pulpy drzewnej, pochodzącej z lasów europejskich i lasów północnej Ameryki. Lasy te posiadają certyfikat SFI, czyli certyfikat Inicjatywy Zrównoważonego Leśnictwa. Octan celulozy zastosowany w naszych preparatach posiada również certyfikat Programu Zrównoważonego Zarządzania Zasobami Leśnymi – PEFC. Charakteryzuje się doskonałą stabilnością we wszystkich typach formulacji kosmetycznych, takich jak: żele pod prysznic, mydła, emulsje, olejki itp. Kluczową zaletą tego produktu jest brak działania drażniącego i dobra tolerancja przez skórę. Siła i efektywność działania jest zbliżona do preparatów opartych na peelingach z polietylenem.
Piasek wulkaniczny
Kolejnym naturalnym peelingiem jest substancja wytworzona na bazie czarnego piasku, bogata w minerały i pierwiastki śladowe. Czarny piasek pochodzi głównie z lagun polinezyjskich i wysp wulkanicznych. Ciemny kolor wynika z wulkanicznego źródła. Skały magmowe rozkładają się na bardzo ciemne cząstki. Jego naturalna twardość sprawia, że jest on skuteczny w złuszczaniu naskórka, usuwaniu martwych komórek oraz wspomaganiu odnowy komórkowej. Jest niezwykle stabilny w formulacjach i doskonale nadaje się do kremów, żeli i pudrów.
Skrobia ryżowa
Naturalnym środkiem peelingującym jest też skrobia ryżowa, uzyskana poprzez unikalne oczyszczenie i proces mielenia. Rozmiar cząstek skrobi jest ekstremalnie mały. Nadaje się do zastosowania w preparatach takich jak: proszek do kąpieli, puder dla dzieci, maski oczyszczające, tłusty roztwór do skóry, zamiennik kaolinu, puder do makijażu, czy produkty do pielęgnacji stóp. Działanie ścierne zapewniają małe cząstki twardej skrobi ryżowej o idealnie okrągłym kształcie, które oczyszczają skórę w najdelikatniejszy możliwy sposób. Usuwany jest tylko brud, sebum i martwe komórki naskórka. Nie usuwa lipidów ochronnych skóry. Ze względu na wyjątkowo mały rozmiar cząstek, skrobia ryżowa posiada bardzo dużą powierzchnię, która zasysa sebum, pot i mikroorganizmy z dala od skóry. To skuteczne działanie oczyszczające odbywa się bez naruszania bariery ochronnej skóry i bez stymulacji gruczołów łojowych.
Kosmetyki peelingujące stosuje się szeroko w pielęgnacji skóry. Preparaty te usuwają zanieczyszczenia, złuszczają martwy naskórek oraz odżywiają skórę, pozostawiając ją bardziej jędrną i elastyczną. Dodatkowo naturalne drobinki peelingujące, pozyskiwane z certyfikowanych i odnawialnych źródeł są całkowicie biodegradowalne i bezpieczne dla środowiska naturalnego.
Gładka skóra bez wyraźnej struktury jest niepodważalnie atrybutem wizualnej atrakcyjności. Nic więc dziwnego, że dla wielu osób zaskórniki są dużym problemem. Jednak czy mechaniczne usuwanie wągrów poprzez ich wyciskanie jest dobrym rozwiązaniem?
Wągry i zaskórniki – czy to to samo?
Zaskórniki są zmianami niezapalnymi, które mogą współistnieć wraz z trądzikiem, ale także występować samodzielnie. Zdecydowanie częściej pojawiają się na skórach tłustych i mieszanych. Ich występowanie jest ściśle skorelowane z zaburzeniem pracy gruczołów łojowych. Dochodzi do nadprodukcji sebum, co skutkuje zaczopowaniem ujść gruczołów łojowych.
Wągry, czyli ciemne punkty na twarzy, to potoczna nazwa zaskórników otwartych. Bardzo często są one umiejscowione w centralnej części twarzy. Zaskórniki zamknięte są z kolei widoczne jako wypukłe grudki, mające najczęściej jasną barwę. Do zachwiania pracy gruczołów łojowych przyczyniają się m.in czynniki takie jak: źle skomponowana pielęgnacja, która zawiera składniki komedogenne, zła dieta, niepoprawnie wykonywany demakijaż, predyspozycje genetyczne i hormonalne, stres, brak odpowiedniej higieny.
Wyciskanie wągrów
Bardzo częstym pomysłem na pozbycie się wągrów jest ich wyciskanie. Niestety wyciskanie zaskórników i wągrów samodzielnie, w nieumiejętny sposób, może prowadzić do szeregu niepożądanych skutków, z którymi możemy borykać się miesiącami, a nawet latami. Wyduszanie wągrów i zaskórników może skutkować powstawaniem przebarwień, blizn zanikowych, ubytków w skórze czy nawet zaostrzeniem zmian.
Poprawne oczyszczanie manualne skóry odbywa się w gabinecie kosmetycznym pod okiem specjalisty, który najpierw odpowiednio przygotowuje skórę, a następnie oczyszcza ją w higienicznych warunkach. Niestety samodzielne wykonanie takiego zabiegu nie zawsze przebiega sterylnie. Nieopatrznie możemy roznieść zmiany. Przy użyciu nieodpowiednich narzędzi czy paznokci możemy także uszkodzić skórę. Takie ślady bywają ciężkie do wygojenia. Ponadto należy wspomnieć, że wszelkie przebarwienia i blizny, które mogą powstać po wyciskaniu zaskórników są trudne do usunięcia. Prowadzi to do tzw. błędnego koła pielęgnacyjnego. Staramy się poradzić sobie z niedoskonałościami, a w konsekwencji zyskujemy szereg innych problemów skórnych.
Co zamiast wyciskania zaskórników?
Zamiast więc szukać informacji, jak wyciskać wągry, warto skupić się na tym, jak skutecznie przeciwdziałać ich powstawaniu. Istnieją odpowiednie substancje, które pomogą w redukcji tego problemu. Doskonałym rozwiązaniem jest wdrożenie w plan pielęgnacyjny kwasu salicylowego. Dzięki jego właściwościom lipofilnym pozbywamy się zalegającej wydzieliny w ujściach gruczołów łojowych. Zastosowanie kwasów w pielęgnacji pozwoli na zachowanie równowagi w podziałach komórkowych i usprawni system funkcjonowania skóry. Poza wyżej wspomnianym kwasem salicylowym można sięgnąć także po inne kwasy. Doskonałym wyborem będzie tu także np. kwas migdałowy czy pirogronowy. Należy jednak pamiętać, że powinna istnieć równowaga między złuszczaniem, a zachowaniem funkcji bariery hydrolipidowej skóry. Nawilżanie skóry, dbanie o jej płaszcz ochronny w przypadku stosowania kwasów to nieodłączny element.
W celu redukcji zaskórników można włączyć do pielęgnacji także peeling enzymatyczny, który delikatnie usunie martwe komórki warstwy rogowej. Należy jednak zwrócić uwagę na to, by zachować rozsądek i nie stosować zbyt wielu substancji złuszczających jednocześnie, gdyż może to skutkować pogorszeniem stanu skóry.
Pamiętajmy także o dokładnym oczyszczaniu skóry rano i wieczorem. Pozwoli to na skuteczne usunięcie makijażu, nadmiaru sebum i zanieczyszczeń.
Samodzielne wyciskanie wągrów i zaskórników może przynieść więcej szkody niż pożytku. Nie róbmy więc tego! Tym bardziej, że istnieją inne skuteczne metody redukcji zaskórników, a wiosna to idealny czas, by włączyć do pielęgnacji kosmetyki złuszczające.