Mikronakłuwanie, czyli kontrolowane uszkodzenie skóry służy do wprowadzenia substancji odżywczych w głąb skóry oraz zapoczątkowuje proces odbudowy i przebudowy tkanek.
Jest to fizjologiczna reakcja organizmu na uraz i stymulacja funkcji naprawczych z wytworzeniem włókien kolagenowych, w wyniku której uzyskuje się znaczną poprawę wyglądu skóry. Mikronakłuwanie to alternatywa dla kobiet, które niechętnie poddają się zabiegom z użyciem skalpela, a jednocześnie oczekują bardziej widocznych efektów po zabiegach kosmetycznych. A więc by naprawić skórę, konieczne jest mikrouszkodzenie. W zabiegu z mikronakłuciami wykorzystuje się zdolność skóry do samoregeneracji po uszkodzeniu, a efekt jest zauważalny.
Terapeutyczne nakłuwania skóry znane były już w 1600 p.n.e. w Chinach. Pod koniec XX wieku odmładzające działanie mikronakłuć wykorzystał w kosmetyce Desmond Fernandes chirurg plastyk z RPA. Jest to terapia indukująca, zapoczątkowująca tworzenie kolagenu CIT (Colagen Induction Therapy).
W zabiegu mikronakłuwania możemy wyróżnić kilka etapów. Po krótkotrwałym, mikrourazie w ciągu kilku dni następuje gojenie. Kolejny proces odbywa się już przy zagojonym naskórku, trwa kilka miesięcy do roku, w tym czasie powstają nowe naczynia krwionośne, fibroblasty stymulowane są do tworzenia kolagenu, elastyny, dalej stopniowo do około roku następuje przebudowa. Uszkodzenie naczyń krwionośnych za pomocą igieł powoduje aktywację płytek krwi i uwolnienie czynników wzrostu. Mają one właściwości przyspieszające namnażanie i różnicowanie komórek, stymulują fibroblasty do tworzenia kolagenu, elastyny, kwasu hialuronowego. Jest to mobilizacja organizmu do procesów naprawczych, a więc zachęta, pobudzenie do pracy, ukierunkowanie i tworzenie materiałów budulcowych. Zaraz po urazie, jakim jest wkłucie wielu igieł, uwalniane są też krwinki białe, które usuwają uszkodzone tkanki, „pilnują”, by nie doszło do wtargnięcia czynników zakaźnych. Stopniowo w ciągu kilku dni ustępuje zaczerwienienie skóry, postępuje gojenie. Kolejne etapy odbywają się już przy zagojonym naskórku, czyli bariera naskórkowa została odbudowana. Czynniki wzrostu nadal działają, powoli następuje przebudowa kolagenu z typu III na typ I, hamowane jest działanie proteaz rozkładających kolagen. Ostatni etap czyli przebudowa, remodeling trwa kilka miesięcy do roku.
Mikronakłuwanie jest to proces z przerwaniem ciągłości skóry, a zatem konieczne jest zachowanie bezwzględnej higieny przed i po zabiegu, używanie jednorazowych igieł. By uzyskać jak najlepszy efekt ważna jest prawidłowa kwalifikacja do zabiegu.
Wskazaniem są zmarszczki mimiczne i statyczne, skóra odwodniona, pozbawiona blasku, z przedwczesnymi oznakami starzenia się, z brakiem jędrności i elastyczności, z przebarwieniami, a więc wymagająca rewitalizacji. Zabieg mikronakłuwania można także stosować w trądziku pospolitym w przypadku zmian niezapalnych jak rozszerzone ujścia gruczołów łojowych, zaskórniki otwarte i zamknięte, czy przebarwienia pozapalne.
Przeciwwskazaniem do zabiegu są infekcje wirusowe i bakteryjne skóry, nieprawidłowe gojenie, oparzenia słoneczne, choroby nowotworowe, zapalne (łuszczyca, liszaj płaski), a także leczenie (retinoidy, sterydy, fototerapia), ciąża i okres karmienia piersią. W trakcie zabiegu może pojawić się nieznaczna bolesność, pieczenie, czy świąd, rumień zazwyczaj ustępuje po kilku dniach.
Istotne znaczenie ma poinformowanie klientki o konieczności właściwej pielęgnacji, szczególnie tuż po zabiegu, gdy naskórek jest uszkodzony, by nie doszło do nadkażenia. Zalecana jest bezwzględna higiena – czyste ręce, bez prac domowych i ogrodowych, bez przytulania zwierząt, mycie pod prysznicem, stosowanie wyłącznie zaleconych kosmetyków. Niewskazana jest ekspozycja na słońce, zrywanie „oddzielającego się” naskórka. By uzyskać lepszy efekt zabiegi należy powtarzać co 4 – 5 tygodni.
A gdy się skóra zagoi… pozostaje tylko czekanie na remodeling i poprawę wyglądu skóry.
0 komentarzy