Za nami lato, słońce, ciepło, więcej snu i relaksu. Oczy, choć na trochę oderwane od komputerów, telefonów nie są jednak w pełni wypoczęte, gdyż wakacyjna pogoda im nie sprzyja. Zbyt intensywne opalanie, mrużenie w słońcu, nie zawsze okulary przeciwsłoneczne na nosie, kąpiele w słonej lub chlorowanej wodzie nie wpływają korzystnie na skórę wokół oczu. A przecież ta newralgiczna okolica jest odzwierciedleniem naszego samopoczucia. Teraz często tylko ona wystaje spod ochronnej maski, więc jest jeszcze bardziej zauważalna, a niedoskonałości wyeksponowane. Dlatego poświęćmy jej wiele uwagi i zadbajmy o jej regenerację.
Skóra pod oczami jest wyjątkowo cienka (cztery razy cieńsza niż w pozostałych partiach twarzy), złożona z delikatnej siateczki włókien podporowych, o luźnej tkance podskórnej, z niewielką ilością gruczołów łojowych. Jest podatna na przesuszenie, a co za tym idzie zagięcia i zmarszczki. Otoczona 22 mięśniami, jako pierwsza ma skłonność do powstawania zmarszczek mimicznych w postaci kurzych łapek, nieubłaganie zdradzających wiek. Tutaj też słabiej krąży krew i limfa, stąd tendencja do opuchnięć. Ta delikatna okolica po wakacjach może borykać się z różnorakimi problemami, np. zaczerwienienie powiek i skóry wokół oczu, przesuszenie, podrażnienia. Wielu z nich zaradzi odpowiednia pielęgnacja. Jak zatem dbać o skórę pod oczami?
Demakijaż skóry wokół oczu
Na urlopie zapewne nie malujemy się intensywnie. Nie zwalnia nas to jednak z dokładnego demakijażu i zmycia naturalnych zanieczyszczeń skóry. Pozostawione na noc kosmetyki kolorowe mogą powodować podrażnienia, a w dłuższej perspektywie przyczyniają się do szybszego starzenia skóry. Dlatego bardzo istotne jest staranne i delikatne, bez pocierania, oczyszczenie okolic oczu. Dopiero na w pełni oczyszczoną i odświeżoną skórę można zastosować odpowiedni krem pod oczy.
Jak nawilżyć skórę pod oczami?
Nawilżenie – tego nie może zabraknąć w żadnej powakacyjnej pielęgnacji. Skóra wokół oczu, podobnie jak inne partie twarzy narażona jest latem na przesuszenie. A sucha skóra pod oczami sprzyja powstawaniu zmarszczek i podrażnień. Dlatego w kremach szukajmy substancji intensywnie nawilżających, takich jak niezawodny kwas hialuronowy o doskonałych właściwościach higroskopijnych, trehaloza, która dodatkowo wzmacnia naturalne funkcje bariery ochronnej naskórka, przeciwdziała podrażnieniom, regenerująca ektoina, wygładzający mocznik, natłuszczające i uelastyczniające masło Shea, regenerująco-odżywczy olej kokosowy.
Rozjaśnianie przebarwień
Z posłonecznymi plamkami, przebarwieniami i cieniami pod oczami najlepiej poradzi sobie witamina C, w nowoczesnej i skutecznej formule Tetraisopalmitynianu ascorbylu. Substancja ta ma wyjątkową zdolność do wnikania w głębsze warstwy skóry. Dzięki swoim właściwościom rozjaśni skórę wokół oczu, nawilży, zmniejszy cienie, spłyci zmarszczki, przywróci wypoczęty wygląd. Działanie rozjaśniające wykazują również wyciągi roślinne np. lukrecja gładka, morwa biała, brzoskwinia zwyczajna i tarczyca bajkalska.
Redukcja zmarszczek wokół oczu
Ze zmarszczkami walczymy cały rok, więc i teraz ich nie zaniedbujmy. Te pierwsze, mimiczne pomoże zredukować przeciwzmarszczkowy krem zawierający dipeptyd pseudobouliny, mikrokolagen, witaminę C i E, rutynę, oleje roślinne. Dzięki temu składowi krem wygładza kurze łapki, ujędrnia i delikatnie rozjaśnia skórę.
Jeżeli dorobiłyśmy już zmarszczek statycznych wymierzmy w nie cięższe działa w postaci odmładzających fitosteroidów, peptydów czy przeciwstarzeniowego retinolu, który zwiększa gęstość i napięcie skóry. W przypadku retinolu należy jednak uważać, by na początku kuracji nie stosować go zbyt często, zwłaszcza w przypadku skóry bardzo suchej.
Stosując krem pod oczy należy zwrócić uwagę na jego prawidłową aplikację. Niektóre preparaty nie są bowiem wskazane do stosowania na dzień, innych nie należy nakładać na górną powiekę. Warto tu zastosować się do zaleceń producenta. Aplikacji kremu może dodatkowo towarzyszyć masaż. Ruchy masażu powinny być delikatne i prowadzone z uwzględnieniem przebiegu mięśni np. od kącika wewnętrznego do zewnętrznego powieki górnej, a następnie od kącika zewnętrznego ku wewnętrznemu powieki dolnej. Taki masaż wspomoże odpływ limfy i zminimalizuje skłonność do obrzęków.
Zmęczone oczy to zmęczona twarz, dlatego do systematycznej pielęgnacji dodajmy porządną dawkę snu, a nasze spojrzenie będzie promienne i wypoczęte.
Jak prawidłowo pielęgnować cerę, która w niektórych miejscach się przetłuszcza, a w innych jest normalna lub sucha, a dodatkowo ma skłonność do powstawania niedoskonałości? Co jeśli każda strefa twarzy ma inne potrzeby? Czy istnieje złoty środek? TAK!
Nawilżenie potrzebne od zaraz
Niezależnie od rodzaju cery, nawilżenie jest podstawą w pielęgnacji skóry. Tylko wtedy mogą zachodzić prawidłowo m.in. procesy związane z odnową komórkową i złuszczaniem, a cera będzie promienna, jędrna i dłużej młoda. Jeśli posiadasz cerę przetłuszczającą się w strefie T, lub pojawiają się na niej niedoskonałości, pamiętaj o jej regularnym nawilżaniu! Wybieraj do tego celu kosmetyki, które pozostawiają jedynie delikatny film przeciwdziałający przesuszaniu naskórka, a cała „siła” działania raczej skierowana jest na kumulowanie wody w jego wnętrzu. Sięgaj po kosmetyki z kwasem hialuronowym, mocznikiem i kwasem mlekowym. Często już samo odpowiednie nawilżenie cery powoduje zmniejszenie jej przetłuszczania się. Więcej o nawilżaniu cery mieszanej przeczytacie w tym artykule. Aby jednak uzyskać pożądany „satynowy mat”, czyli wyraźne, szybkie i długotrwałe zmniejszenie przetłuszczania się cery, a dodatkowo redukcję niedoskonałości potrzebne są wyjątkowe składniki.
Jak usunąć nadmiar sebum z twarzy?
Już niebawem nasza najnowsza propozycja dla cer mieszanych, czyli matująco-nawilżający kosmetyk o konsystencji lekkiego kremo-żelu, do codziennego stosowania. W jego składzie zastosowaliśmy:
– połączenie matujących właściwości specjalnego kompleksu, zawierającego laktoferynę i laktoperoksydazy, który dodatkowo redukuje ewentualne drobne niedoskonałości,
– niacynamid – znany z właściwości sebo-regulujących, co oznacza, że jednocześnie nawilża i usuwa nadmiar sebum z twarzy,
– spirulinę – czyli kojące dla skóry mikronizowane algi,
– fermenty z wyselekcjonowanych komórek obronnych drożdży – poprawiają koloryt cery i w wzmacniają komórki skóry, bo tylko silne tworzą piękną cerę.
Stop niedoskonałościom
A jeśli pojawiają się uporczywe niedoskonałości? Zadziałaj punktowo! Tu mamy dla cer mieszanych i problematycznych kolejną nowość. Będzie to kosmetyk o nietypowej konsystencji, niezawodny w eliminacji wykwitów trądzikowych.
Oba kosmetyki znajdziecie już niebawem w linii Sebo Care.
Lato
to czas wyjazdów, wypoczynku, a także ekspozycji na słońce, kąpieli w morzu,
jeziorze, rzece czy w basenie. Część osób zauważa, iż po lecie skóra jest
bardziej sucha, czasami nieco łuszcząca się. Należy więc wzmocnić barierę
skórno-naskórkową, zapobiec utracie cennych składników i wody z głębszych
warstw naskórka i skóry właściwej.
Co
nasila suchość skóry?
Suchość skóry może być następstwem ekspozycji na słońce, wodę, czy niedostatecznej pielęgnacji. Sucha skóra wiąże się z uszkodzeniem warstwy rogowej, ze znaczną utratą wody, a także niedoborami lipidów. Jednocześnie suchość skóry może nasilać się z wiekiem, różnymi schorzeniami ogólnoustrojowymi, czy przyjmowanymi lekami.
Jakie okolice ciała najczęściej wykazują suchość?
Skóra sucha może dotyczyć całego ciała, ale głównie okolic eksponowanych na słońce, wiatr, wodę… Duży problem stanowi sucha skóra twarzy i szyi. Szczególnie narażona jest bardzo cienka skóra powiek górnych i dolnych oraz szyi. Na skórze suchej szybciej zauważalne są zmarszczki. Skóra sucha może dawać odczucie świądu, ścigania, jest mniej odporna na różne niekorzystne czynniki, może ulegać zaczerwienieniu. Nadmierną suchość skóry obserwujemy także na dłoniach (częste mycie, dezynfekcja) i na stopach. W okresie wakacyjnym, chodzimy zdecydowanie częściej, też boso, po piasku, trawie, a jeśli w obuwiu to nie zawsze zakładamy skarpety. Skóra stóp może więc tworzyć ochronną grubszą warstwę rogową, chroniąca przed mikrourazami.
Co robić, by poprawić kondycję suchej skóry?
Skóra sucha ma uszkodzoną i obniżoną funkcję ochronną warstwy rogowej naskórka, wzrasta przeznaskórkowa utrata wody (TEWL), a ulgę przynoszą preparaty zwiększające właściwości ochronne naskórka. Poprawa kondycji skóry to przede wszystkim odbudowa i wzmocnienie uszkodzonej bariery naskórkowej, uzupełnienie lipidów, zmniejszenie utraty przeznaskórkowej wody, a tym samym wzrost elastyczności. Systematyczna pielęgnacja skóry, dobrana indywidualnie, na określone okolice ciała, niekiedy może wystarczyć do przywrócenia funkcji ochronnej naskórka. Istotne znaczenie ma prawidłowe mycie skóry suchej (delikatne preparaty, bezzapachowe, także bez konieczności używania wody) i ochrona przed niekorzystnymi czynnikami zewnętrznymi (UV).
Składniki aktywne dla skóry suchej
W pielęgnacji skóry suchej stosuje się emolienty o właściwościach nawilżających, natłuszczających i uelastyczniających skórę. Wykorzystywany jest także efekt okluzji (estry cholesterolu, olej kokosowy, masło shea, olej makadamia) co zapobiega odparowaniu wody. W celu zatrzymania wody w naskórku polecane są preparaty zawierające mocznik, kwas hialuronowy, glicerynę. Każda okolica ciała wymaga dedykowanej pielęgnacji. W preparatach stosowanych na skórę wokół oczu warto szukać składników odżywczych, lekko natłuszczających, jak: olej buriti, abisyński, witamina E. Skóra w tej okolicy wytwarza bowiem niewielkie ilości ochronnego sebum. Do skóry stóp sprawdzą się preparaty zmiękczające i lekko złuszczające z mocznikiem i kwasem migdałowym, które zmniejszą nadmiernie pogrubiałą warstwę rogową naskórka. Kremy do rąk powinny intensywnie nawilżać, ale jednocześnie nie pozostawiać tłustej warstwy na skórze. Mogą zawierać np. aloes, lekkie emolienty czy szybkoschnące oleje. Do skóry twarzy i szyi polecane są kosmetyki ze składnikami zatrzymującymi wodę w naskórku i zapobiegającymi jej odparowaniu np. kwas hialuronowy, ektoina, trehaloza.
Skóra
prawidłowo pielęgnowana, nawilżona odzyskuje lepszy wygląd, jest gładsza,
zmarszczki ulegają spłyceniu, zmniejsza się uczucie świądu, ściągania i
napięcia.
Lato powoli przemija, dni stają się krótsze, a wieczorem, jeśli wybieramy się na spacer, to warto już mieć ze sobą dodatkowy sweter. W tym okresie często spostrzegamy również wyraźne zmiany na naszej skórze, powstałe na skutek letniej ekspozycji na promieniowanie UV. Są to najczęściej: przebarwienia, suchość i szorstkość naskórka, drobne zmarszczki, rozszerzone naczynia krwionośne czy podrażnienia. Jak skutecznie im przeciwdziałać? Stosując kosmetyki z witaminą C.
Wielokierunkowe działanie witaminy C
Nie ma chyba takiej skóry, dla której witamina C nie byłaby korzystna. Cera sucha i wrażliwa, dojrzała i problematyczna, z nierównomiernym kolorytem czy naczynkowa, każda ją „polubi”. Przy wyborze kosmetyku z tym składnikiem warto jednak zwrócić uwagę na to jaka jej forma została zastosowana. Czasami bowiem substancja ta (np. w czystej postaci, czyli kwasu askorbinowego) ze względu na niskie pH, może podrażniać skórę. Jednak przy wyborze odpowiedniej jej formy przynosi skórze same korzyści.
Czy wiesz, że…
Witamina C po spożyciu pokarmu dobrze wchłania się w dwunastnicy i jelicie cienkim. Jednak w ten sposób do skóry dociera jedynie znikoma jej ilość. Zawsze znajdą się bowiem narządy, które mają pierwszeństwo np. mózg. Dlatego w przypadku skóry ważne jest, aby substancję tę stosować również zewnętrznie.
Idealna po lecie
Kiedy po lecie skóra woła o ratunek warto sięgnąć po kosmetyki z witaminą C. Dlaczego? Ponieważ łagodzi ona większość problemów skóry wywołanych przez promieniowanie UV. Spójrzcie na tabelkę.
Tetraizopalmitynian askorbylu
Mam nadzieję, że przekonałam Was do tego, iż witamina C to absolutny „must have” dla skóry po lecie. Teraz pozostaje już tylko wybrać odpowiednią jej formę. Może to być np. tetraizopalmitynian askorbylu. Jedna z najskuteczniejszych obecnie postaci witaminy C i co ważne, doskonale tolerowana przez skórę. Nie ma więc mowy o podrażnieniach. Tę właśnie substancje znajdziecie w kosmetykach linii C-Active Care, którą gorąco Wam polecam.
Wiele osób w zadbanych i lśniących włosach widzi urodę, ale też i zdrowie. Aby włosy nie wypadały, były piękne i rosły prawidłowo potrzebują różnorodnych składników odżywczych.
Wypadanie włosów
Codziennie tracimy około 100 włosów. Jest to ilość uznawana za normę i taką liczbą nie musimy się przejmować. Jednak w obecnych czasach mnóstwo kobiet i mężczyzn boryka się z problemem nadmiernego wypadania włosów. Przyczyny takiej sytuacji mogą być różne:
niewłaściwa dieta, która może powodować niedobór mikro i makroelemenów np. cynku, krzemu czy magnezu,
zaburzenia hormonalne – niedobór, nadmiar lub nadwrażliwość organizmu na hormony,
przyjmowane leki – w niektórych przypadkach efektem ubocznym jest wypadanie włosów,
choroby skóry głowy np. grzybica. Tam gdzie rozwija się stan zapalny, wzrost włosa jest niemożliwy, a uszkodzenie cebulek włosa w trakcie procesu chorobowego, powoduje rozpoczęcie procesu łysienia,
nagły lub przewlekły stres – na co dzień, ma on bardzo niekorzystny wpływ na ogólną kondycję włosów, osłabia je i przerzedza,
używki – np. palenie papierosów,
niewłaściwa pielęgnacja – zbyt duża ilość produktów do stylizacji, częste suszenie, prostowanie czy kręcenie włosów (wysoka temperatura pogarsza stan włosów). Stałe spinanie włosów w ciasny kucyk lub kok, może osłabiać włosy i uszkadzać je mechanicznie.
Jak zapobiegać wypadaniu włosów?
Proces poprawy kondycji włosów nie jest prosty. Powinniśmy zacząć od wewnątrz, czyli np. od odpowiedniej diety albo suplementacji, lecz te kwestie trzeba ustalać z dietetykiem lub lekarzem. Jednak pielęgnacja od zewnątrz, również może dać wspaniałe efekty. Na rynku kosmetycznym jest wiele preparatów, które zapobiegają wypadaniu włosów lub pobudzają cebulki włosa do wzrostu. Przy takich produktach, należy jednak pamiętać o systematyczności ich stosowania. Tylko regularne dostarczanie odpowiednich substancji pomoże utrzymać i zachować doskonałe efekty na dłużej. Więcej wskazówek na temat codziennej pielęgnacji skóry głowy i włosów znajdziecie w tym artykule.
Składniki aktywne przeciw wypadaniu włosów
Kosmetyki przeciw wypadaniu włosów zawierają składniki odżywcze, pomagające zwalczyć powyższe problemy. Są to między innymi:
skrzyp polny – zawiera krzemionkę, która ma działanie regenerujące i wzmacniające, ale również normalizuje funkcjonowanie skóry głowy i chroni przed przetłuszczaniem się włosów.
pokrzywa zwyczajna – stymuluje wzrost nowych włosów, hamuje ich wypadanie, działa przeciwłupieżowo i zmniejsza nadmierne wydzielanie sebum,
mięta pieprzowa – pobudza mikrokrążenie skóry głowy, co sprawia, że większa ilość składników odżywczych może być dostarczona do cebulek włosowych. Mięta odpowiada też za pielęgnację skóry głowy i regulację gruczołów łojowych,
kofeina – stymuluje krążenie w skórze. Ma to bardzo duże znaczenie, ponieważ dzięki temu składniki odżywcze szybciej dostają się do każdej z komórek. Wzmaga mikrokrążenie w mieszkach włosowych, tym samym pobudza włosy do wzrostu. Kofeina w naturalny sposób przeciwdziała aktywnej formie testosteronu, czyli DHT, której wpływ odpowiada za wypadanie włosów,
stymulator wzrostu włosów – wzmacnia cebulki włosów i spowalnia starzenie się mieszków włosowych, poprawia mikrokrążenie skóry głowy, a tym samym przeciwdziała przerzedzaniu się włosów. Kondycjonuje włosy i zwiększa ich gęstość.
W ostatnim czasie wiele się mówi o poszanowaniu
przyrody i trosce o środowisko. Ma to wpływ również na dokonywane przez nas
wybory. Sięgając po kosmetyk chcemy już nie tylko, by efektywnie działał i był
przyjemny w stosowaniu, ale również ważne jest dla nas to czy preparat jest
przyjazny środowisku. Dlatego coraz chętniej sięgamy po kosmetyki naturalne.
Kosmetyki naturalne – co je wyróżnia?
Kosmetyki naturalne są przyjazne naturze, a składniki, z których powstają pozyskuje się w sposób bezpieczny dla środowiska. Również ich opakowania nie są przypadkowe. Projektuje się je często z surowców pochodzących z recyklingu, niekiedy pakowane są w opakowania szklane lub zero waste. Jest to aktualnie bardzo ważna kwestia, ponieważ odpady stanowią ogromny problem dla naszego środowiska.
Ekoceutyki to stosunkowo nowa nazwa w świecie kosmetyki. To połączenie bezpieczeństwa ze skutecznością. To linia, która dba o środowisko naturalne, jest hipoalergiczna, przebadana na bardzo wymagających cerach wrażliwych. Prawie 100% użytych substancji jest pochodzenia naturalnego, dlatego mogą stosować je wszyscy, także kobiety w ciąży i karmiące piersią. Odkryłam ją kilka lat temu i od tamtego czasu produkty te nie opuszczają mojej kosmetyczki.
EcoFriendly Care – naturalna troska o skórę
Trójaktywny peeling do
twarzy
Peeling powinniśmy wykonywać co najmniej raz w tygodniu, a jeśli nasza skóra ma problem z łojotokiem to nawet dwa. Często zapominamy o tym zabiegu jednak jest on bardzo ważny, gdyż wygładza, oczyszcza i sprawia, że naskórek jest gotowy na przyjęcie kolejnych kosmetyków.
Trójaktywny peeling do twarzy powstał na bazie naturalnych składników aktywnych. Wygładza, rozświetla, odświeża i wyrównuje koloryt skóry, dlatego zalecany jest dla cery zmęczonej, szarej, pozbawionej blasku. Zawiera 97% składników pochodzenia naturalnego. W składzie znajdziemy między innymi: skrobię ryżową, biodegradowalne drobinki złuszczające, kawior limonowy, masło shea, bioferment z bambusa, matchę, bioferment z kukurydzy. To kosmetyk naturalny i hypoalergiczny. Nie zawiera substancji zapachowych, barwników ani surowców potencjalnie drażniących. Testowany dermatologicznie na skórze wrażliwej.
Lekka emulsja nawilżająca
Emulsja ma naprawdę lekką konsystencję. Bardzo dobrze rozprowadza się na skórze, intensywnie nawilża, wyrównuje koloryt skóry, wzmacnia jej barierę ochronną, świetnie reguluje wydzielanie sebum, a także zapobiega powstawaniu zmarszczek. W emulsji podobnie jak w peelingu znajdziemy bioferment z bambusa. Pozostałe składniki aktywne to: kompleks mikrobiomowy, roślinny odpowiednik retinolu (bakuchiol) i trehaloza.
Rewitalizujący krem pod oczy
Zdarza mi się mieć problemy z cieniami pod oczami, wiec kremy tego typu to u mnie „must have”. Krem jest lekki, bardzo dobrze się wchłania, rozjaśnia cienie i nawilża. Także korzystnie wpływa na mikrobiom i jego równowagę na skórze. U mnie sprawdził się rewelacyjnie. W składzie znajdziemy: algi fucus vesiculosus, które rozjaśniają cienie pod oczami, działają antyoksydacyjnie, wygładzają powierzchnię skóry i zmniejszają zmarszczki. Odpowiadają za efekt wypoczętego spojrzenia i młodszego wyglądu. Dodatkowo krem zawiera bioferment z bambusa, kompleks mikrobiomowy, roślinny odpowiednik retinolu (bakuchiol).
Tonizujący żel do mycia twarzy
Delikatnie myjący żel, będzie nadawał się do każdego rodzaju cery. Produkt jest naprawdę bardzo wydajny. Korzystnie wpływa na mikrobiom, tonizuje i nie narusza fizjologicznego pH skóry.
Kojący krem
przeciwzmarszczkowy
Krem ma za zadanie nawilżyć skórę, zneutralizować podrażnienia oraz działać przeciwzmarszczkowo. Produkt wpływa również korzystnie na nasz mikrobiom czyli równowagę na skórze, wzmacnia barierę naskórkową oraz stymuluje odnowę komórkową. Krem ma bardzo lekką i bezzapachową konsystencję. Sprawdza się u mnie rewelacyjnie. Doskonale nawilża i wygładza skórę. W tym naturalnym kosmetyku znalazły się następujące składniki aktywne: bioferment z bambusa, kompleks mikrobiomowy, olej kokosowy, roślinny odpowiednik retinolu (bakuchiol) – otrzymywany z jadalnych nasion indyjskiej rośliny Babći. Wykazuje on skuteczność retinolu, ale bez efektu podrażnienia: delikatnie złuszcza, ujędrnia, normalizuje pracę gruczołów łojowych skóry, poprawia koloryt, koi podrażnienia i przyspiesza regenerację naskórka.
Podsumowując jestem zakochana w naszej rodzimej, polskiej marce Bandi i linii ekoceutyków. To zdecydowanie kosmetyki naturalne, które najczęściej polecam moim znajomym. Ekoceutyki dzięki swoim rewelacyjnym, naturalnym składom nadają się do każdego rodzaju cery, nawet do tej najbardziej wrażliwej.